Biuro Prasowe Narodowego Banku Polskiego zadziwia swoją działalnością na Twitterze. Podczas gdy ważą się losy naszej gospodarki, sytuacja na rynku jest najbardziej poważna od dwudziestu lat, ludzie Glapińskiego “dobrze się bawią”, posługując się państwowym kanałem w mediach społecznościowych. W czwartkowy wieczór opublikowano krótki wpis: – „Kierownik polowania zagrał na trąbce i ogary poszły w las”. Z kolei w nocy, o północy z niedzieli na poniedziałek pojawiła się zagadkowa ankieta: -Kto jest „kierownikiem polowania”? Podpowiedź: dał sygnał i uruchomił wielką falę ataków na Narodowy Bank Polski. – Mam nadzieje, ze chociaż Państwo się dobrze bawią… – skomentował wydarzenie Radomir Wit, reporter TVN24.
– Kto jest „kierownikiem polowania”? Podpowiedź: dał sygnał i uruchomił wielką falę ataków na Narodowy Bank Polski.
Użytkownicy mają do wyboru cztery odpowiedzi: Donalda, Colargola, Maję i Gargamela.
To już kolejny raz, gdy w ostatnich dniach NBP wspomina o “polowaniu”. W czwartek jego biuro prasowe zamieściło krótki wpis o treści: “Kierownik polowania zagrał na trąbce i ogary poszły w las”.
“Była szarża banku na rynku walutowym”
“W środę to samo konto podało, że “pod koniec roku miała miejsce szarża banku na rynku walutowym w celu osłabienia złotego. Przyniosła ona wysoki zysk NBP (w sumie przekroczył 9 mln zł), którego lwia część w tym roku zasili budżet”. Tym samym bank centralny w niespotykany dotąd sposób przyznał się do manipulacji kursem polskiej waluty. Co więcej, autor wpisu pomylił miliony z miliardami. Post został wkrótce usunięty, a pytany o sprawę prezes NBP Adam Glapiński powiedział, że “nic o niej nie wie”. – informuje portal Onet.pl.
To nie “fake” konto
Dziwna aktywność konta NBP na Twitterze wzbudziła wątpliwości dziennikarzy co do tego, czy jest ono prawdziwe. Narodowy Bank Polski potwierdził jednak jego autentyczność w Polsat News. – “Szukaliśmy sposobu na dopasowanie się do tego trybu, ale i wyzwań jakie narzuca komunikacja twitterowa. Mówimy wprost, czasem dosadnie, poważnie, a czasem mniej służbowo. Profil Biura Prasowego NBP ma bardziej ludzkie oblicze – są emocje, jest riposta, jest na czas. Ten kanał komunikacji traktujemy również jako narzędzie do odpowiedzi na hejt i dezinformację, ale przede wszystkim jako uzupełnienie smsowej, mailowej i telefonicznej korespondencji” – napisał w odpowiedzi Piotr Turek, szef Departamentu Komunikacji NBP.
Glapiński jest w ostatnim czasie poddawany krytyce ze względu na rosnącą w Polsce inflację. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w październiku wyniosła ona 6,8 proc., co jest jej najwyższym wskaźnikiem od 20 lat. Ponadto został okrzyknięty najgorszym szefem banku centralnego w wolnej Europie.
źródła: twitter.com, onet.pl, polsatnews.pl