Żona wiceministra cyfryzacji, Adama Andruszkiewicza została mianowana prezesem jednoosobowego zarządu państwowej Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu. Roczne wynagrodzenie zarządu wynosi 175 tys zł.
Fundacja Agencji Rozwoju Przemysłu powstała na początku ubiegłego roku. Według założeń zajmuje się m.in promocją społecznej odpowiedzialności biznesu, oraz pomocą ofiarom katastrof i klęsk żywiołowych oraz osobom poszkodowanym podczas pracy w przemyśle. Do tej pory fundacji przewodniczyła Agnieszka Wasilewska.
Ze sprawozdania finansowego wynika, że w 2019 r. zarząd fundacji otrzymał wynagrodzenie w wysokości 175 tys. zł.
Kamila Andruszkiewicz to świeżo upieczona żona wiceministra cyfryzacji, Adama Andruszkiewicza. Jest absolwentką filologii rosyjskiej na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Z politykiem pobrała się w listopadzie w 2019 r.
Andruszkiewicz nie odpowiedział na prośby dziennikarzy Onetu o kontakt.
Nie podejmowałem decyzji w sprawie tej nominacji. Nawet o niej nie wiedziałem – powiedział Onetowi Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, któremu podlega Agencja Rozwoju Przemysłu.
Nie wiadomo z jakich przyczyn świeżo upieczona żona młodego wiceministra otrzymała tak intratną posadę, gwarantującą wysokie wynagrodzenie finansowane z budżetu państwa.
Czytaj także: “Rzeczpospolita”: Ziobro na celowniku PiS. Kaczyński szuka koalicjanta.
źródło: onet.pl