[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] A [/boombox_dropcap]
bp Marek Jędraszewski w Wigilię zaatakował „ekologizm”. Tym razem walkę z wymyślonym przez siebie ideologicznym niebezpieczeństwem rozpoczął na antenie prawicowej TV Republika.Metropolita krakowski stwierdził na antenie telewizji , że walka o zachowanie czystego środowiska jest sprzeczna z nauką Kościoła katolickiego. Skrytykował też działaczkę ekologiczną Gretę Thunberg.Hierarcha powiedział, że ekologizm jest „powrotem do Engelsa”, stanowi zaprzeczenie „wizji człowieka i świata, którą głosi chrześcijaństwo”.
„Zjawisko bardzo niebezpieczne (…), coś, co się nam narzuca. Takie przekonania są sprzeczne z Biblią, w której napisano »czyńcie sobie ziemię poddaną«, a ,,Adam panuje nad zwierzętami”.
Jędraszewski teraz posługuje się terminem „ekologizm”na takiej samej zasadzie jak używanym wcześniej określeniem ,,tęczowa zaraza”. Są to po prostu populistyczne hasła prawicy, zwrócone przeciw wszystkim mających inne światopoglądy.Kolejne frazesy mające jednoczyć prawicę w walce z wyimaginowanym wrogiem. Jędraszewski insynuuje nawet ,że w ekologizmie chodzi o zburzenie odwiecznego ładu i porządku świata stworzonego przez Boga.
Stwierdzenia Jędraszewszkiego stoją w absolutnej sprzeczności z wypowiedziami papieża Franciszka
Papież: stworzenie jest darem, nie naszą własnością
„Jesteśmy wezwani, aby być narzędziami Boga Ojca, żeby nasza planeta była tym, co On wymarzył, stwarzając ją, i by odpowiadała na Jego projekt pokoju, piękna i pełni”
przypomniał Franciszek na spotkaniu Papieskiej Akademii Nauk i mówił, że „do naukowców, działających niezależnie od interesów politycznych, ekonomicznych czy ideologicznych, należy konstruowanie modelu kulturowego, aby stawić czoło zmianom klimatycznym i ich konsekwencjom społecznym”oraz zwrócił uwagę na uzależnienie polityki od techniki i finansów, które szukają we wszystkim zysku. Mimo to nie traćmy nadziei – mówił do naukowców
Jak słusznie zauważył Roman Giertych , Jędraszewski wchodzi w polemikę z samym papieżem Franciszkiem .
Podobnego ,krytycznego zdania jest ksiądz Stanisław Walczak , który we wpisie w mediach społecznościowych, podzielił się , jakże trafnymi przemyśleniami na temat działań metropolity krakowskiego…
POSTĘPOWANIE GRETY NIEZGODNE Z BIBLIĄ?
Taki wniosek należy wyciągnąć ze słów, okrytego niechlubną sławą, arcybiskupa Metropolity Krakowskiego, profesora nauk teologicznych, Marka Jędraszewskiego.
Najpierw wyrażam moje zdziwienie, że polscy teolodzy biblijny milczą na ten temat jak zaklęci. Chociaż wiem, że strach wobec terroru nadużycia władzy biskupiej jest w nich siłą decydującą, to jednak brak im tego, co teologia nazywa „bojaźnią Bożą”.
Z punktu widzenia nauki, arcybiskup Metropolita nie jest teologiem w ścisłym tego słowa znaczeniu. Cały jego dorobek naukowy leży w sferze wybranych kwestii filozoficznych. Dopiero niedawno, śp. Prezydent Lech Kaczyński, nadał mu tytuł „profesor nauk teologicznych” – tytuł nie poparty jakimkolwiek dorobkiem teologicznym nominata. PiS jednak potrzebował swojego naczelnego teologa. Po nim poszli i inni.
Wypowiedź arcybiskupa w TV Republika na temat „ekologizmu” oraz panny Grety jest odpowiedzią na polityczne zamówienie ekstremistów prawicowych w Polsce. Nie ma tam ani filozofii, ani teologii. W zamian mamy prawie że terrorystyczny bunt wobec woli Boga względem Jego stworzenia. Bunt arcybiskupa miasta, w którym ludzie nie mają czym oddychać!
Ksiądz arcybiskup zatem stoi za anty-ekologicznym stanowiskiem polskiego rządu, złożonego z poddańczych mu katolików. Gdyby mały Mareczek w szkole podstawowej uważnie słuchał katechetki, która w salce parafialnej uczyła go religii, wówczas zapamiętałby imię Noego. Człowiek ten skonfrontowany z globalną katastrofą ekologiczną zwaną potopem, otrzymał rozkaz, by ratować WSZYSTKIE żywe istoty przed zagładą. Nie świnki, krówki i owieczki potrzebne do zaspokojenia pożądliwości brzucha, ale wszystkie! To był moment początkujący to, co dzisiaj nazywamy ekologią, czy ochroną stworzenia. Ale to, czego Mareczek nie nauczył się w szkole podstawowej, tego Marek, nawet po habilitacji na Uniwersytecie Gregoriańskim, wiedzieć nie może.
Swoim zwyczajem ideologa partyjnego – Ksiądz Arcybiskup w ramach wywiadu „lał wodę” jak zepsuty hydrant. Nie obyło się bez Engelsa, lewactwa, „kultury europejskiej” – tego wszystkiego, o czym kłamie polski ekstremista narodowo-katolicki.
Dzisiaj wiemy, że nie ma konfliktu pomiędzy nauką a Biblią. A jednak należy się obawiać, że następnymi wrogami księdza Arcybiskupa staną się: matematyka, fizyka, chemia i biologia, o których ani słowa nie czytamy w Biblii. Zaczęło się od „ekologizmu”. Nie dziwmy się. Życie uczy: „Pycha i głupota są owocami tego samego drzewa”.
A co do młodego wieku Grety, Biblia powiada: „wyleję potem Ducha mego na wszelkie ciało, a synowie wasi i córki wasze prorokować będą” (Joel 3,1). Oczywiście, po konsultacji z Metropolitą Krakowskim…
Najostrzej wypowiedział się jednak wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej
Z perspektywy dotkniętej ogniem #Australia, gdzie dziś jestem mogę powiedzieć jedno. Nie ma dziś gorszej zarazy w cywilizowanym świecie niż ci, którzy kwestionują konieczność dbania o naszą planetę i jej ochronę Jędraszewski, idź do diabła, tam jest twoje miejsce –
Droga Greto, popieram twoją aktywność, ale wyobraź sobie, że krakowski arcybiskup Jędraszewski uważa cię za zmanipulowaną osobę, która neguje Biblię. Mimo że Bóg powiedział: “uczyńcie ziemię poddana”, a nie “pozwólcie ją zniszczyć”. Powodzenia. Mamy wiele do zmienienia:)
– napisała Janina Ochojska.
Zwierzęta powinny w Wigilię mówić ludzkim głosem, a niektórzy biskupi powinni milczeć… –
pisze poseł Michał Szczerba.