Od 50 tys do 50 mln kary może nałożyć państwo na przedsiębiorcę, którego pracownik popełnił przestępstwo. Mowa o ustawie o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych. Jej projekt jest już gotowy.
Postępowanie w sprawie odpowiedzialności podmiotu zbiorowego za czyn zabroniony będzie prowadzone, gdy zajdzie “uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego stanowiące podstawę tej odpowiedzialności oraz przemawiał za tym będzie interes społeczny”. Czyli jeżeli prokurator uzna że interes społeczny ucierpiał, może wszcząć postępowanie.
Coraz większe kary dla przedsiębiorców, coraz mniejsze dla urzędników
Gdy pracownik dopuści się czynu zabronionego, sąd będzie mógł nałożyć karę na przedsiębiorcę. Innymi słowy, przedsiębiorca będzie ponosił odpowiedzialność za niezgodne z prawem działania swoich pracowników, o ile będą one związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Najlepiej zobrazować to na przykładach podanych przez Dziennika Gazeta Prawna; jeżeli kurier w trakcie pełnienia swoich obowiązków zgwałcił klientkę to odpowiedzialność ponosi również firma w której jest zatrudniony; jeżeli ochroniarz dyskoteki pobije klienta to za ten czyn odpowiada również właściciel lokalu itd. Ustawa ma dotyczyć na razie dużych firm czyli zatrudniających ponad 250 osób.
Czytaj także: Szumowski odszedł, dług pozostał. Firma handlarza bronią winna Państwu aż 70 mln zł!
Art. 5 ust. 1 ustawy ma stanowić, że podmiot zbiorowy, a więc każda spółka i firma prowadzona w ramach indywidualnej działalności gospodarczej na dużą skalę, odpowiada za czyn zabroniony, którego znamiona zostały wyczerpane przez działanie lub zaniechanie pozostające bezpośrednio w związku z powadzoną przez ten przedmiot działalnością.
Przedsiębiorcy w czasach epidemii ledwo wiążą koniec z końcem. Nie ma tygodnia aby nie słychać było o kolejnych grupowych zwolnieniach, a jeszcze częściej o obniżkach płac. Nie ma żadnych pomysłów pomocowych, a rząd zajmuje się wymyślaniem nowych kar. Mam wrażenie, że jest to polowanie na tego komu łatwiej wymierzyć karę. W przeciwieństwie do przedsiębiorców odpowiedzialność urzędników jest ciągle ograniczana pod tym samym sloganem czyli obroną “interesu społecznego” Jak tak dalej pójcie nie będzie czego bronić.