Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak był gościem we wtorkowym programie “Rozmowy z Piaseckim” na antenie TVN24. Opowiadał o rzekomym “wychwytywaniu” przez edukatorów seksualnych “rozchwianych” dzieci i podawaniu im leków mających powodować zmianę płci. Wielu komentatorów nie kryje oburzenia. Opozycja informuje, że złoży wniosek w sejmie o jego odwołanie.
Mikołaj Pawlak był gościem Konrada Piaseckiego, dziennikarz zapytał go m.in. o kwestię edukacji seksualnej w szkołach. Rzecznik odpowiedział, że edukacja jest zarezerwowana dla nauczycieli. Opowiedział również wyssaną z palca historyjkę o edukatorach seksualnych zmieniających dzieciom płeć.
“Panie redaktorze, a czy pan zagwarantuje, że wpuścimy edukatorów seksualnych do 20 tysięcy szkół i oni będą wprowadzali takie treści, jak chociażby w Poznaniu, gdzie wychwytują gdzieś dziecko rozchwiane, zaniedbane, i któremu dają ci edukatorzy jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć? Zdarzały się tego typu sytuacje, były ostatnio nawet rozpisywane w mediach”.
Sprawę postanowił skomentować na twitterze Jerzy Sawka:
Do sprawy włączył się również oburzony Jurek Owsiak:
“Do Rzecznika Praw Dziecka: “Po Pana mega idiotycznym wystąpieniu na temat pastylek zmieniających płeć, ja Jurek Owsiak, Kawaler Orderu Uśmiechu, powiem Panu krótko: wara od dzieci” – napisał na swoim profilu na Facebooku szef WOŚP”.
Czytaj także: Emilewicz: “Dorabiający” emeryci w pierwszej kolejności do zwolnień. “Są zabezpieczeni, więc nie odczują tego tak dotkliwie”