Joanna P. – kobieta znana z programu telewizyjnego – “Królowe życia” skomplikowała życie sobie i pewnemu warszawskiemu prokuratorowi. Miała ona przekupić prokuratora zajmującego się sprawą jej narzeczonego, by ten mógł wyjść na wolność. Działania prokuratora stały się teraz obiektem śledztwa Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej.
Luksusowy prokurator
Jak podaje PAP, Joanna P. wręczyła łapówki Andrzejowi Z – prokuratorowi z Warszawy, które ten przyjął bez zawahania. W zamian za cenne podarunki i usługi, prokurator miał oczyścić z zarzutów i doprowadzić do zwolnienia z aresztu narzeczonego Joanny P., zamieszanego w sprawę zabójstwa 75-letniej kobiety.
Prokurator miał zażądać od “Królowej życia” zakupu dwóch koszul marki Billionaire po 2500 zł każda. Prokurator miał także otrzymać szereg prezentów jak bilety na mecz Polska – Izrael w piłce nożnej i kosztowne kosze prezentowe z drogimi alkoholami. Kobieta miała również sponsorować prokuratorowi stołowanie się w drogich restauracjach i użyczyć mu luksusowego samochodu marki Bentley. Zaprosiła go też na swój ślub!!!
Cała trójka już za niedługo zostanie poddana wyrokowi sądu, który mając twarde dowody, zastosuje wyrok z pełną – miejmy nadzieję – surowością.
źródło: wp.pl