W Polsce trwają szczepienia kolejnych grup wiekowych. Podczas majówki każdy chętny, posiadający e-skierowanie może zaszczepić się w mobilnych punktach. Wciąż jednak mamy do czynienia ze sporą grupą tzw. „antyszczepionkowców”. Czy jest możliwe wprowadzenie obowiązkowych szczepień?
#SzczepimySię
W całej Polsce #SzczepimySię. Jednak w miarę coraz większej ilości zaszczepionych, pojawia się równie wiele pytań – kiedy moja kolej? Gdzie mogę się zaszczepić? Czy wszystko idzie zgodnie z planem? Nie pomagają incydenty, które przydarzyły się na przestrzeni ostatnich miesięcy – m.in. omyłkowe uruchomienie rejestracji dla pewnej grupy wiekowej. Często słychać też głosy krytyczne wobec samych szczepień – wiadomo zatem, że jest znaczna grupa osób, która nie skorzysta z możliwości zaszczepienia się. A jak wiadomo, skuteczność zależy m.in. od liczby zaszczepionych. Im będzie ich więcej, tym szybciej wrócimy do upragnionej normalności. Doradca premiera – prof. Andrzej Horban, odpowiedział w TVN24 na jedno z tych najbardziej nurtujących pytań – Czy możliwe jest wprowadzenie obowiązkowych szczepień?
“Być może trzeba będzie coś takiego wprowadzić.”
Doradca premiera, zapytany na antenie TVN24 o możliwe obowiązkowe szczepienia, odpowiedział, że “być może trzeba będzie coś takiego wprowadzić” Dodał, że trudno jednak wyobrazić sobie scenariusz, w którym ktoś zmusza obywateli do przyjęcia szczepionki. Wyjaśnił także, na czym polega niejednoznaczność tej sytuacji:
Jeżeli inne metody zawiodą, to oczywiście tak. To w zasadzie nie jest takie proste przełożenie obowiązkowe-nieobowiązkowe. Obowiązkowo oznacza to, że koszty szczepień pokrywa państwo i uruchamia takie, czy inne środki nacisku, jeśli obywatel się nie zaszczepi. Pierwszą część tego warunku mamy już spełnioną, ponieważ koszty szczepienia są pokryte przez państwo, przez nas, podatników.
Podkreślił także, że ta kwestia nie przewinęła się jeszcze na posiedzeniach Rady Medycznej – “temat na razie się rozwija”. Dodał, że trudno mówić na razie o obowiązku szczepień, jeśli wciąż są problemy z dostawami.