class=”class-name”] W [/boombox_dropcap]
jednym z wydziałów Kancelarii Prezesa Rady Ministrów panują standardy kultury korporacyjnej niczym z Doliny Krzemowej. Urzędnicy w ramach swojej pracy robią sobie kawały jak w amerykańskich serialach.
Historia jakich wiele
Ze zdjęć zamieszczonych w mediach społecznościowych wynika, że jedna z pracownic wróciła z urlopu. Zastała swoje miejsce pracy w pełni oklejone folią aluminiową.
Na temat poczucia humoru dyskutować jest ciężko. Każdy ma swoje. Problem zaczyna się, gdy czyjeś żarty odbywają się w urzędzie, za którego funkcjonowanie i utrzymanie płacą wszyscy obywatele.
[URIS id=4941]Folia aluminiowa rozkłada się od kilkudziesięciu do ponad stu lat – ulega korozji znacznie wolniej niż zwykłe aluminium.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Nie mają roboty to płatają sobie figle – w myśl zasady – czy się stoi czy się leży wypłata z budżetu się należy.