class=”class-name”] Ż [/boombox_dropcap]
arliwy katolik Zdzisław Pantal, pełniący w kościele funkcje ceremoniarza, przewodniczący rady miejskiej, prywatnie przyjaciel przyjaciel Europosłanki PiS Anny Zalewskiej, na oficjalnej sesji rady miejskiej używając bardzo wulgarnych słów Ryszarda Łyczbę, który jest częstym uczestnikiem posiedzeń rady jako mieszkaniec.
Podczas piątkowej sesji Rady Miejskiej, tuż po ogłoszeniu 10-minutowej przerwy w obradach, przewodniczący Zdzisław Pantal – najwyraźniej nie zdając sobie sprawy z działającego mikrofonu i trwającej, internetowej transmisji obrad – zwrócił się z komentarzem do radnego Jana Klepca.
– Zobacz tego skur*iela Łyczbę, jaki z nimi kolega, gonić ch*ja i koniec –
stwierdził Zdzisław Pantal w odniesieniu do Ryszarda Łyczby, mieszkańca będącego częstym uczestnikiem posiedzeń rady. – donosi Świdnica 24.pl
Za swoje zachowanie Zdzisław Pantal przeprosił , jednak żadnych konsekwencji nie zamierza ponosić.
Hipokryzja jaką kreuje swoją osobą pan Pantal sięgnęła zenitu. To aktywny działacz kościoła katolickiego w którym pełni zaszczytna funkcję “ceremoniarza” , który opowiada za przebieg ceremonii liturgicznych.
Zdzisław Pantal startował do rady miasta z komitetu Bogusława Kożuchowskiego, wieloletniego członka PiS i bliskiego znajomego Anny Zalewskiej.
Ks. Walczak nazywa Rydzyka Kato-talibem i wzywa “NADSZEDŁ CZAS NA KROKI PRAWNO-KARNE”
Pani Zalewska jako minister edukacji i honorowy gość uczestniczyła w Świebodzicach w tzw. “Narodowym Czytaniu”. Tym razem na tapecie było “Wesele” Wyspiańskiego.
Wśród czytających byli także Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Ireneusz Zyska, Burmistrz Świebodzic Bogdan Kożuchowicz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej: Jan Klepiec i Zdzisław Pantal, radni miejscy, dyrektorzy miejskich placówek oświatowych, nauczyciele, czytelnicy biblioteki i bibliotekarki.
Odwoływanie się do honorowego zachowania członków PiS ostatnio nie przynosi efektów. Wobec tego dedykuje ten fragment “Wesela” które tak ochoczo czytał pan razem z minister edukacji –
tak by gdzieś het gnało, gnało,
tak by się nam serce śmiało
do ogromnych, wielkich rzeczy (…)”
a tu pospolitość skrzeczy,
a tu pospolitość tłoczy,
włazi w usta, uszy, oczy; (…)”
Poeta do Gospodarza
Internauci też nie ominęli w swoich komentarzach tak gorliwego chrześcijanina.
z daleka od Tego mościa, chorągiewka polityczna, karierowicz, tym eksponowanie swojej gorliwej wiary i aktywności kościelnej , tuszuje swoje prawdziwe ja, które go męczą od kilkunastu lat. Pozdrawiam Wasza koleżanka Zdzisławie.
Prokurator miał przesłuchiwać sam siebie jako świadka w sprawie. Komiczne czy tragiczne?
Źródło ; Świdnica 24.pl