Radiowa Trójka przez kilkadziesiąt lat była solą w oku partyjnych decydentów. Stacja od samego początku istnienia wyróżniała się zupełnie inną specyfiką niż pozostałe media PRL, wychowując całe pokolenia wiernych słuchaczy. Prezentowane w niej treści wzbudzały irytację m.in. Jaruzelskiego i Kiszczaka, a później Kaczyńskiego. Jednak to nie komunistyczni aparatczycy, a reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości całkowicie zaorali legendarną rozgłośnię i przy okazji listę przebojów. Według przecieków Magazynu Press, są plany, żeby reaktywować audycję.
Polskie Radio, podobnie jak TVP, brutalnie spacyfikowano rękami obozu rządowego. Najtragiczniejsza historia jest związana z Programem 3. Kultowa “Trójka” zamieniła się w trujkę, od której odeszła lwia część słuchaczy, a pod względem słuchalności wyprzedziło nawet Radio Maryja. Większość wartościowych dziennikarzy tej stacji została wyrzucona lub zrezygnowała, protestując przeciwko upolitycznieniu rozgłośni. Dało to asumpt do utworzenia dobrze prosperujących stacji Nowy Świat i 357. Szalę goryczy przelała pamiętna akcja z piosenką Kazika “Twój ból jest większy niż mój”, kiedy z radia odeszła żywa legenda – Marek Niedźwiecki. Zarzucano mu wtedy manipulowanie wynikami, przez co rozstał się z długoletnim miejscem pracy w atmosferze skandalu.
Według najnowszych doniesień, kierownictwo Trójki szykuje się do wznowienia nadawania cotygodniowej listy przebojów. Przymierzana jest do niej gwiazda prorządowej telewizji – Rafał Brzozowski. Według Magazynu Press, trwają negocjacje w tej sprawie, potwierdzone w dwóch źródłach, choć piosenkarz odciął się od sugestii. Brzozowski aktualnie prowadzi program “Jaka to melodia” w TVP 1. Szerszej publiczności dał się poznać podczas występu na Eurowizji, gdzie finalnie zajął 14 miejsce.