Już teraz możemy śmiało powiedzieć, że Adam Niedzielski to jeden z najgorszych polityków w historii powojennej Polski. Osoba odpowiedzialna za serię idiotycznych ruchów i całkowitą klęskę na froncie walki z koronawirusem. Dzisiejszy raport Ministerstwia Zdrowia spóźniał się 20 minut. Można było się spodziewać, że pojawią się tam szokujące informacje. Niestety chwilę później potwierdziły się całkowicie. Współczynnik pozytywnych testów wyniósł prawie 60%. Mityczne “wypłaszczenie” to kreatywna księgowość i kolejne kłamstwo tego rządu!
Obserwując co się dzieje w ministerstwie Niedzielskiego trzeba zadać pytanie – czy pracują tam osoby ograniczone intelektualnie, czy raczej to celowy sabotaż?
Problematyczne jest dla nich nawet zsumowanie liczby przypadków, choć to matematyka na poziomie szkoły podstawowej! To skandaliczne i kompromituje urzędników na wszystkich możliwych płaszczyznach. Zakładając, że dzisiejsze wyniki są z podobnym poziomem dokładności, można założyć, że pobiliśmy niechlubny rekord świata pod względem poziomu pozytywnych testów. WHO rekomenduje, żeby nie przekraczał on 5%. Gdy tak się dzieje, pandemia wymyka się spod kontroli. Dziś norma WHO nad Wisłą została przebita 12 razy!
Oficjalnie mieliśmy dziś 21 tysięcy zakażeń, przy 35 tysiącach testów. Na pierwszy rzut oka widać, że to kreatywna księgowość, która ma na celu przypudrowanie całkowitej katastrofy do jakiej dopuścił się ten rząd. Testów powinniśmy robić co najmniej kilka razy więcej, wykrywać jak najszybciej roznosicieli i izolować ich. Bez cienia wątpliwości możemy powiedzieć, że liczba potwierdzonych zakażeń to tylko ułamek, prawdziwa skala nie jest znana. Mimo to, według narracji fabryki trolli z rządowej TVP “wypłaszcza się”. Podkreślił to we wczorajszym felietonie Miłosz Manasterski, to samo mogliśmy przeczytać u Cezarego Gmyza.
Brak testowania na adekwatnym poziomie zapotrzebowania to zbrodnia na narodzie polskim. Skrajna nieudolność i brak wyobraźni tego rządu.
Mieliśmy z tym do czynienia już we wrześniu, kiedy Niedzielski ograniczył dostęp do testów wyłącznie dla osób z czterema objawami jednocześnie. Sama gorączka i kaszel nie wystarczały do zbadania pod kątem Covid-19. Stało się to chwilę po otwarciu szkół, konsekwencje widzimy dziś. Mamy za to szopkę ze Szpitalem Narodowym, gdzie trafiają tylko pacjenci bez prawie żadnych objawów. W prawdziwych szpitalach lekarze muszą dokonywać selekcji, komu udzielić pomocy i podłączyć do respiratora. Adam Niedzielski wydaje się, jakby żył w Matrixie, albo jakimś letargu. Obudź się człowieku, a najlepiej odejdź dla dobra nas wszystkich!