W czwartek w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów wszczęto śledztwo z zawiadomienia osoby fizycznej w sprawie decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich. Umorzono je w tej samej prokuratorze tego samego dnia, po trzech godzinach, jak tylko pojawiła się informacja w mediach. Śledztwo rozpoczęła prokurator Ewa Wrzosek, zamknęła zupełnie inna osoba bez żadnego przeanalizowania materiału dowodowego.
Prokuratorzy muszą być apolityczni i niezależni. “Przez ponad 25 lat pracy nie spotkałam się z czymś takim”
Prokurator Wrzosek, która wszczęła dzisiaj śledztwo jest zszokowana tą informacją. – Przecież w tej sprawie nie zostały wykonane żadne czynności procesowe. Bardzo chciałabym poznać uzasadnienie tej decyzji i dowiedzieć się jaka była podstawa prawna tego działania – dodała
– Jestem zszokowana tą informacją – skomentowała na Onet.pl prok. Ewa Wrzosek. – To było chyba najszybsze śledztwo świata, bo trwało łącznie jakieś trzy godziny. Przez ponad 25 lat pracy nie spotkałam się z czymś takim. Nie wiem przez kogo zostało to śledztwo umorzone i w jakim trybie. Przecież w tej sprawie nie zostały wykonane żadne czynności procesowe. Kiedy dzisiaj kończyłam pracę wszystkie dokumenty były jeszcze w prokuraturze rejonowej, nie zdążyłam ich nawet przesłać do prokuratury okręgowej. Bardzo chciałabym poznać uzasadnienie tej decyzji i dowiedzieć się jaka była podstawa prawna tego działania.
Śledztwo zostało umorzone bo Prokuratura twierdzi że prace w sejmie trwają “z uwagi na to, że ostateczny termin wyborów jest nieznany i jest jeszcze przedmiotem prac legislacyjnych parlamentu”
Będący przedmiotem zawiadomienia czyn nie został więc popełniony. W szczególności nie popełniła go osoba, przeciwko której zawiadomienie o przestępstwie zostało złożone, a więc rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. Będąca autorem zawiadomienia prywatna osoba powoływała się w nim na wypowiedzi rzecznika PiS opublikowane na portalu polityczek.pl. Decyzja o wszczęciu na tej podstawie śledztwa nie została w żaden sposób uzasadniona i była pochopna – powiedziała PAP prok. Chyr.
Niepokorna Prokurator ma już trzy dyscyplinarki. “Jest to stosunkowo bolesne tak jak mówię, każdy prokurator ślubował w stanie na straży prawa i praworządności”..,
Wobec prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów Ewy Wrzosek, Prokurator krajowy polecił wszcząć postępowanie dyscyplinarne. To już jej trzecie postępowanie dyscyplinarne.
W wywiadzie dla TVN24 powiedziała – Cały wywiad dziś o 19.25 w TVN24
Takiego rozstrzygnięcia i takiego zakończenia dzisiejszego dnia de facto się spodziewałam. Już mam trzy postępowania dyscyplinarne właśnie o wypowiedzi w obronie sądu, w obronie niezależności prokuratury, niezawisłości sądów. Zatem wszystkie te zarzuty de facto końcowo sprowadzają się do zarzucenia mi naruszenia godności urzędu prokuratora.
Jest to stosunkowo bolesne tak jak mówię, każdy prokurator ślubował w stanie na straży prawa i praworządności, a zgodnie z zarówno przepisami konstytucji polskiej jak i przepisami konwencji europejskich, międzynarodowych mam prawo do zajmowania stanowiska w sprawach dotyczących wymiaru sprawiedliwości i przestrzegania reguł.
Więc nie przekroczyłam to żadnych uprawnień. Pan prokurator generalny ma takie prawo dokonał już oceny. Mam nadzieję że, nie zostanę pozbawiona prawa do obrony i będę w stanie przedstawić swoje racje i je odpowiednio u argumentować. Natomiast przykłady dnia codziennego przykłady działań podejmowanych wobec sędziów i prokuratorów, dają mi podstawę do tego aby obawiać się o prawidłowe rozstrzygnięcie tego postępowania.
Pieprzone ścierwa. Jakim ludzkim zerem i debilem trzeba być żeby popierać te partie?! Banda wieśniaków bez szkoły która robi wszystko co im karze typ który by mógł większości normalnych ludzi pociągnąć na stojąco i leczy swoje kompleksy pogrążając to państwo! Wystarczy sprawdzić statystyki kto głosuje na tych pajacow, najnizsza klasa społeczna, patologia, pseudokatolicy którzy po mszy idą napić się wódy i sprać żonę albo wieśniacy.