Dulkiewicz odniosła się do Dudy; To jest obrzydliwa manipulacja, która ma na celu zawsze pokazywanie, kto jest wrogiem.


Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz odniosła się do słów Prezydenta. Wg. niego to samorządy są winne wyższych opłat za wywóz śmieci. To jest po prostu kłamstwo wyborcze.

Jeden z mieszkańców Garwolina zapytał Dudę o rażące podwyżki za śmieci. Zestawił je z tak zwaną „trzynastką”, pokazując, że i tak jest „na minus”.

Duda: “Problem polega na tym, że 13-stkę dostał pan ode mnie i rządu, a opłaty za śmieci… to jest samorząd”

Słowo o śmieciach bo prawda jest zupełnie inna niż mówi prezydent Duda, udaje że nie wie, jeżeli nie wie to jeszcze gorzej bo sam podpisał tą ustawę.

Ceny śmieci rzeczywiście regulują samorządy. Sęk w tym, że do rażących podwyżek zostały zmuszone nową ustawą śmieciową z 2019 roku. Podwyżki są m. in. skutkiem restrykcyjnej segregacji. Wszystkie samorządy, włącznie z tymi w których rządzi PiS, zostały postawione przed faktem dokonanym, w większości dokładając funduszy do przetargów na wyłonienie firm odbierających odpady. O tym już jednak prezydent Duda nie wspomniał.

Do kosztów jednostkowych mających wpływ na wysokość stawki opłaty za wywóz odpadów komunalnych należą:

  • koszt zakupu nowych pojemników na odpady komunalne, które zgodnie z wymogami ustawy powinny być wykonane w ściśle określonych kolorach – segregacja na 5 frakcji,
  • koszty paliw,
  • robocizna – koszty związane z rosnąca w 2019 r. płacą minimalną,
  • wzrost płac z tyt. konieczności dodatkowych prac związanych ze sprawozdawczością,
  • wzrost cen energii,
  • wzrost opłaty marszałkowskiej za składowanie śmieci.

Opłata Marszałkowska to kolejny podatek podniesiony przez PiS

Opłata marszałkowska, wynikająca z rozporządzenia Rady Ministrów. Jest to rodzaj dodatkowego podatku, który zasila budżet województwa. W ostatnich 3 latach wzrosła ona o 263% do poziomu 270 zł za tonę.

Z 35 złotych na 270 zł za tonę śmieci !!!

Opłata Marszałkowska – czyli podatek środowiskowy W Warszawie 2013 roku to było 35 złotych, w 2019 – 170 złotych, a w 2020 roku już 270 złotych.

Nowa “Solidarność” samorządowców

W ostatnim czasie samorządowcy bardzo mocno się zjednoczyli w dyskusji z rządem – powiedziała w “Faktach po Faktach” prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Jak mówiła, szefowie większych miast “czują się rzecznikami sprawy, która dotyczy każdej gminy w Polsce”. Prezydent Gdańska mówiła także o sytuacji finansowej samorządów w dobie pandemii COVID-19.

Czytaj także: Piotr Duda atakuje Trzaskowskiego; Czy Solidarność to związek zawodowy, czy to już organizacja polityczna popierająca PiS?

Prezydent Gdańska w “Faktach po Faktach” mówiła, że “samorządowcy, sprawujący władzę w gminach czy powiatach, chcą ratować budżety, pieniądze, które mają służyć rozwojowi całej Polski“. – Dzisiaj takie osoby jak Rafał Trzaskowski, Jacek Sutryk (prezydent Wrocławia – red.), Jacek Jaśkowiak (prezydent Poznania – red.) czy ja jesteśmy częściej słuchani, chociażby za pośrednictwem mediów, i czujemy się rzecznikami sprawy, która dotyczy każdej gminy w Polsce – powiedziała prezydent Gdańska.

Morawiecki przyznał podwyżki nauczycielom ale nie przekazał pieniędzy do wypłaty. Samorządy dopłacają 50%.

Drugi powód to zwiększone wydatki związane z edukacją. Cały czas mówimy o tym, że trzeba rozmawiać, jak jest liczona subwencja oświatowa, czyli te pieniądze, które przychodzą z rządu. W przypadku Gdańska, ale też wielu innych miejscowości, połowa pieniędzy wystarcza na pokrycie potrzeb edukacyjnych, a druga połowa jest dokładana z budżetów miast – kontynuowała.

Czytaj także: Minister oświaty zaprosił wiceprezydentów miast, ale ich nie przyjął. Tak PiS traktuje samorządy.

Wpływy z podatków CIT (od firm) zmalały o 90%. Samorządy nie dostały żadnej pomocy. Tarcza ich nie uwzględnia

Prezydent Gdańska przekazała, że w kwietniu w mieście “wpływy z PIT-u i CIT-u w porównaniu do kwietnia 2019 roku to jest minus 81 milionów”. – To jest na przykład dziesięć tramwajów – powiedziała prezydent Gdańska.

Doprecyzowała, że jeśli chodzi o CIT, to wpływy spadły o 90 procent, a w przypadku PIT-u – o 40 procent.

Czytaj także: Samorządy dostały od rządu 40% mniejsze przelewy z tytułu PiT. Zemsta czy brak kasy? – gdzie zniknęły pieniądze

Dulkiewicz o słowach Andrzeja Dudy o opłatach za śmieci: to jest po prostu manipulacja

Prezydent Dulkiewicz była także pytana o ocenę działalności prezydenta Andrzeja Dudy. – Chciałabym bardzo, żeby pan prezydent pamiętał swoje słowa, które wygłaszał pięć lat temu, kiedy w czasie zaprzysiężenia mówił, że będzie prezydentem wszystkich Polaków. Że będzie łączył, a nie dzielił. Tak niestety nie jest – stwierdziła Dulkiewicz.

Czytaj także: Duda prawie 9 minut w milczeniu i pokorze słuchał listy życzeń Rydzyka. Ten na koniec sugerował, żeby pozostali kandydaci zrezygnowali ze startu w wyborach.

Duda: “Problem polega na tym, że 13-stkę dostał pan ode mnie i rządu, a opłaty za śmieci… to jest samorząd”

Pamiętamy wypowiedź pana prezydenta na targu w Garwolinie, kiedy powiedział, że trzynastą emeryturę dał on i rząd, a opłaty za śmieci podniosły samorządy. A to jest po prostu manipulacja, żeby nie użyć mocniejszych słów – mówiła prezydent Gdańska w “Faktach po Faktach”. – Wszyscy powinniśmy ponosić odpowiedzialność za śmieci, które produkujemy, a produkujemy ich wszyscy coraz więcej. A nową ustawę o odpadach, która między innymi narzuca ich segregowanie, co podnosi koszty ich zagospodarowania, podpisał pan prezydent Andrzej Duda – powiedziała.

To jest obrzydliwa manipulacja,

To jest obrzydliwa manipulacja, która ma na celu zawsze pokazywanie, kto jest wrogiem. To jest antagonizowanie, a nie łączenie – dodała Aleksandra Dulkiewicz.

Exit mobile version