Giertych chwali się swoim zwycięstwem! Twardy z niego negocjator. Jednak czy tak samo konsekwentny jak Mateusz Morawiecki? Premier twierdzi, że postawił na swoim. Dodatkowo powiedział, że Polska otrzyma środki, które mogą dobrze przysłużyć się do rozwoju oraz do wyjścia z kryzysu.
Roman Giertych odniósł się do udanych negocjacji premiera na swój własny sposób.
Jednak nie tylko Roman Giertych odniósł się prześmiewczo do zwycięstwa w negocjacjach. Na przykład Leszek Miller, który stwierdził, że tak naprawdę nic się nie zmieniło. Ponieważ deklaracja interpretacyjna w konkluzjach Rady Europejskiej nie ma żadnej mocy prawnej, bo sama RE nie ma kompetencji prawodawczych.
Lewica, również odniosła się do całej sytuacji. Skomentowała, że przez rozgrywki polityczne straciliśmy dobre imię, szacunek i zaufanie. Ponadto nie zyskujemy przy tym ani jednego dodatkowego euro centa! Dziś to Polska i Polacy są prawdziwymi zwycięzcami.- napisali na portalu społecznościowym.
Premier Morawiecki o zwycięstwie w negocjacjach.
Podczas odbywającego się w Brukseli szczytu Unii Europejskiej doszło w czwartek do porozumienia przywódców unijnych w sprawie budżetu UE i funduszu odbudowy, o czym poinformował szef Rady Europejskiej Charles Michel. Szefowa Komisji Europejskiej napisała, że dzięki porozumieniu 1,8 biliona euro trafi na wsparcie ożywienia gospodarczego i zbudowanie bardziej odpornej, zielonej i cyfrowej Unii Europejskiej.
Natomiast premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że owe środki mogą dobrze przysłużyć się do rozwoju oraz do wyjścia z kryzysu. Wskazał, że w konkluzjach jest ,,wyraźne zdanie, że nawet samo ustalenie, że jest jakiś problem z tak zwaną praworządnością, nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu sankcyjnego”. Zaznaczył, że wcześniej pojawił się ,,jeden zasadniczy problem”. A dokładniej ,,niejednoznaczności różnych zapisów”.
Premier Mateusz Morawiecki podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Węgier Viktorem Orbanem oświadczył, że ,,negocjacje budżetowe przyniosły nam bardzo dobry rezultat, bardzo dobry budżet”.
Dodatkowo podkreślił, że ,,dzisiaj mamy ustalone konkluzje, wynegocjowane w ostatnich tygodniach”. Razem z Viktorem Orbanem, razem z Węgrami, ramię w ramię, przez wiele dni, mogę powiedzieć kilka nocy. Podsumowując to wspólny sukces Polski i Węgier.
https://cdn.gazetaplus.pl/ziobro-jest-miekiszonem-tak-naprawde-jest-tylko-mocny-w-gebie/28632/
Gowin: Logika rządu w sprawie UE jest sprzeczna z naszym interesem narodowym.