Gorąco na lewicy! Morawska-Stanecka: “Ja się Czarzastego nie boję, niech mnie odstrzeli” [VIDEO]


“Łażę” po mediach, ponieważ przyszłam do polityki, żeby mówić to, co myślę – mówiła w “Faktach po Faktach” w TVN24 wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka z klubu Lewicy. Odniosła się w ten sposób do treści swojej rozmowy z wicemarszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym, gdzie z jego strony miało paść określenie o “łażeniu po mediach”. Mówiła, że była to rozmowa służbowa. – Mnie nie łączą panem marszałkiem Czarzastym żadne relacje prywatne – dodała.

W piątkowej “Gazecie Wyborczej” wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka z Wiosny i klubu Lewicy zrelacjonowała rozmowę telefoniczną, którą miała odbyć z liderem Nowej Lewicy, wicemarszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym. W rozmowie tej Czarzasty miał powiedzieć Morawskiej-Staneckiej, że jeżeli nie przestanie “łazić po mediach”, to on “ją odstrzeli”.

Włodzimierz Czarzasty poinformował w “Kawie na ławę”, że w nadchodzącym tygodniu ma się spotkać z Morawską-Stanecką w tej sprawie, w celu “uwspólnienia poglądów na treść tej rozmowy”. 

Dowiedziałam się o tym z “Kawy na ławę” i nie wiem jak sobie to można wyobrazić, ja wiem co miało miejsce, oczekuje konkretnego działania i tyle. Nie mam zamiaru “uwspólniać” rozmów, bo rozmowa się odbyła, mleko się wylało – powiedziała.

Nawiązując do słów o “łażeniu po mediach”, powiedziała: – “Łażę” po mediach, ponieważ przyszłam do polityki, żeby mówić to, co myślę.

Była także pytana o zarzut podnoszony przez Czarzastego, że miała ujawnić treść prywatnej rozmowy. – Mnie nie łączą panem marszałkiem Czarzastym żadne relacje prywatne, więc trudno, żeby to były rozmowy prywatne, to są rozmowy służbowe – powiedziała Morawska-Stanecka.

Exit mobile version