„Gorzki wynik dla PiS” Niemieckie media o Polsce. Trzaskowski wygrał wśród niemieckiej Polonii. Hołownia zaskoczył wynikami.


Cała Europa z zaciekawieniem przygląda się w którym kierunku pójdzie Polska. Głosowanie na terenie Niemiec odbywało się wyłącznie korespondencyjnie. Niemcy tej chwili najlepiej radzą sobie z epidemią i patrzą na kogo będą mogli liczyć w przyszłości. Przypomnijmy że Niemcy przejmują prezydencję w UE już za dwa dni czyli 1 lipca

Polskie wybory były głównym tematem wieczornych wiadomości obu programów niemieckiej telewizji publicznej ARD i ZDF, zauważa portal DW.com.

Rafał Trzaskowski zdecydowanie wygrał niedzielne głosowanie w I turze wyborów prezydenckich na terenie Niemiec. Według wyników z 13 spośród 15 obwodów do głosowania, w RFN kandydata Koalicji Obywatelskiej poparło 52,5 proc. wyborców. Oddano na niego 21 367 spośród 40 660 głosów, podliczonych do godz. 14.00 w poniedziałek (29.06.2020).

Na prezydenta Andrzeja Dudę głosowało 19,9 proc. (8 110 głosów), zaś na Szymona Hołownię – 15,6 procent (6 358 głosów). Kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak uzyskał poparcie 5,7 proc. (2 340 głosów), Robert Biedroń z Lewicy – 4,5 proc. (1826), zaś Władysław Kosiniak-Kamysz 0,84 proc. (343 głosów). Pozostali kandydaci uzyskali łącznie mniej niż 1 proc. głosów.

Pozytywne zaskoczenie dla Hołowni w Berlinie

Pewnym zaskoczeniem na drugim miejscu okazał się wynik Szymona Hołowni, który zyskał 15 procent poparcia, przed nim był Rafał Trzaskowski z wynikiem 57 procent, a za Hołownia , Andrzej Duda, który dostał tylko 13 procent głosów poparcia.

Czytaj także To już żenujące. Europosłanka Pis – Unia Europejska krytykuje Polskę, bo PiS świetnie radzi sobie z koronawirusem.

Wynik wyborów będzie miał znaczenie dla stosunków polsko-niemieckich

„Der Tagesspiegel” napisał dziś (29.06.2020) że pierwsza tura niczego nioe rozstrzygnęła i wszystko jest jeszcze możliwe , Komentator gazety Christoph von Marschall ocenia, że „stawka wyborów jest bardzo wysoka zarówno dla Polski, stosunków polsko-niemieckich, jak i dla UE, w tym niemieckiej prezydencji, która rozpoczyna się w środę”.  

„Urzędujący prezydent Andrzej Duda ma dużą przewagę, ale musi walczyć w II turze. Spadł z dużej wysokości. Jeszcze w maju mógł liczyć na absolutną większość od razu” – dodaje autor,

ZDF : „Polacy wybierają także kierunek” Polska murem podzielona

Natalie Steger Natalie Steger podkreśliła w swojej relacji, że wybierając prezydenta „Polacy wybierają także kierunek”, w jakim pójdzie ich kraj, podzielony na „dwa światy”: wspierającą PiS wieś i miasteczka oraz wielkie miasta, gdzie u steru jest liberalno-konserwatywna opozycja. „Dla Polski chodzi faktycznie o wybór kierunku: czy będzie dalej, jak jest czy też monopol PiS upadnie” – ocenia korespondentka ZDF

Czytaj Także Polacy płacą za bilety aby wrócić do domu, a nie musieliby gdyby rząd współpracował z Unią Europejską.

Jej zdaniem wysoka frekwencja pokazuje, że w Polsce jest ”chęć na zmianę”, co wcale nie oznacza, że Duda przegra. Z kolei zwycięstwo Trzaskowskiego oznaczałoby wielką zmianę polityczną i zahamowanie prowadzonej przez PiS konserwatywnej przebudowy Polski.

„Die Welt” „zwycięzca, który nie jest zwycięzcą”

„To, co wygląda na zwycięstwo obozu rządzącego, jest w rzeczywistości gorzkim wynikiem wstępnym dla polskich narodowych konserwatystów. Urzędujący prezydent Duda musi bić się w II turze” – komentuje korespondent dziennika Philipp Fritz. I dodaje, że jest jasne, iż wygranie II tury wcale nie będzie łatwe. „Wynik wyborów prezydenckich może uczynić wyłom w systemie władzy PiS.

 „Frankfurter Allgemeine Zeitung” „58 procent społeczeństwa chce zmiany” 

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” wskazuje, że wyniki II tury wyborów będą bardzo wyrównane, bo większość pozostałych kandydatów „jechała na fali sprzeciwu wobec Dudy”. Dlatego zarówno Duda, jak i Trzaskowski w wystąpieniach podczas wieczorów wyborczych wiele czasu poświęcili na gratulacje i słowa uznania pod adresem swych kontrkandydatów, aby zrobić dobre wrażenie także na ich wyborcach – ocenia korespondent „FAZ” Gerhard Gnauck. Cytuje słowa Trzaskowskiego, że „58 procent społeczeństwa chce zmiany” w kraju i on chce być „kandydatem zmiany”.

Źródło i tekst oryginalny DW.com Made for minds

Czytaj także Jak były premier Belgii zmiażdżył Morawieckiego 4 lipca 2018 roku, tłumaczył mu czym jest Unia Europejska. Film z napisami PL “To nie pieniądze, a wartości”

Exit mobile version