Kaczyński: Mój brat nie pił z Kiszczakiem w Magdalence, Tusk kłamie jak w każdej sprawie


Mój śp. brat Lech Kaczyński nie fraternizował się podczas obrad w Magdalence – powiedział w środę w Radiu Wnet prezes PiS Jarosław Kaczyński. “Donald Tusk ma obyczaj kłamać i kłamie w każdej sprawie, także i w tej” – podkreślił.

Lech Kaczyński , po lewej Aleksander Kwaśniewski

– Mój świętej pamięci brat świetnie znał Donalda Tuska, ale nie ma to dzisiaj znaczenia. Ale skoro dzisiaj Donald Tusk był np. łaskaw powiedzieć, że mój brat pił razem z Kiszczakiem i z kimś tam jeszcze w Magdalence, to ja od razu wyjaśnię, że było tam wtedy trzech ludzi, którzy się wtedy tam nie fraternizowali w tych wydarzeniach w Magdalence.

Magdalenka Lech Kaczyński i Czesław Kiszczak

To był właśnie mój śp. brat, to był – przyznaję – Tadeusz Mazowiecki i to był też – przyznaję – Władysław Frasyniuk. Natomiast inni poszli na taką daleko idącą wódczaną fraternizację, no i słusznie są z tego powodu krytykowani. I to wywoływało absmak już wtedy – powiedział prezes PiS.

[rl_gallery id=”838″]

– Ja o tym wiedziałem, wiedziałem o tym oczywiście od brata. Więc Donald Tusk ma obyczaj kłamać i kłamie w każdej sprawie, także i w tej, chociaż oczywiście on w Magdalence nie był, był po prostu wtedy człowiekiem, no, powiedzmy niespecjalnie ważnym – podkreślił Kaczyński.

Zestawienie tego co mówi Jarosław Kaczyński z tym co jest na zdjęciach – delikatnie mówiąc rozmija się. Komentarz zostawiamy Państwu

Exit mobile version