Dotychczas wydawało się, że w obozie “dobrej zmiany” największe problemy językowe ma doktor Patryk Jaki. Jednak w ostatnich miesiącach znalazł się dla niego wymagający przeciwnik: Jarosław Kaczyński. Lider obozu “dobrej zmiany” notuje fatalną serię wpadek, m.in. myląc miejsca i osoby. Jednak najwyraźniej ma on diametralnie inne zdanie na swój temat w tej kwestii. Kaczyński znowu został bohaterem sieci, kiedy wypowiedział słowa, z których wynika, że jest… jedną z najmądrzejszych osób na świecie.
Mimo iż sytuacja gospodarcza Polski robi się naprawdę nieciekawa, Jarosława Kaczyńskiego nie opuszcza dobry humor. Prezes PiS próbuje żartować na spotkaniach z wyborcami i towarzyszy mu nieustanny śmiech. Kaczyński m.in. szydził wczoraj z Rafała Trzaskowskiego, nazywając go “Czajkowskim” (nawiązanie do oczyszczali ścieków “Czajka”). Najbardziej wpływowy polski polityk zachowuje się tak, jakby nie docierało do niego to, co dzieje się aktualnie w naszym kraju. Szokujące podwyżki cen energii, szalejąca inflacja czy brak surowców energetycznych to codzienna zmora milionów Polaków. A kurs jaki obrała polska pod rządami Zjednoczonej Prawicy, budzi niepokój u ekonomistów i komentatorów.
Zbierające się czarne chmury nie popsuły nastroju Kaczyńskiego. Najwidoczniej ma on o sobie zdanie błyskotliwego stratega, bo zachwalał się publicznie w Oleśnicy. – Tak naprawdę, to nie ma na świecie ludzi, dużo mądrzejszych niż ja – powiedział o sobie wyjątkowo nieskromnie. Jego słowa wywołały olbrzymie poruszenie w sieci, mocno kontrastując z obecną sytuacją ekonomiczno-społeczną nad Wisłą, za którą w dużej mierze odpowiada bohater tego tekstu. – Podobno Kaczyński ogłosił, że nie ma na świecie wielu ludzi mądrzejszych niż on sam? To jakiś kosmos – ten starszy Pan chyba naprawdę oszalał – skomentował to były rzecznik prasowy rządu Jerzego Buzka, Krzysztof Luft.
ZOBACZ TAKŻE: