Marek Migalski – połączone głosy Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i PSL mogą dać większość w Sejmie.


[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] M [/boombox_dropcap]

arek Migalski w “Rozmowie Piaseckiego” uważa, że nikt nikt w pojedynkę nie zagrozi PiSowi. Jednak wybory PiS przegra w wyniku połączenia głosów opozycji.

Migalski zauważył zmiany w tegorocznej kampanii PiS w porównaniu z kampanią z 2015 r. Tym razem to Jarosław Kaczyński jest twarzą.

On zrozumiał, że musi być już twarzą twardego elektoratu, bo wtedy do wyborów szły twarde elektoraty. Teraz też troszeczkę wyborcy niezdecydowani będą decydować – mówił Marek Migalski w Rozmowach Piaseckiego.

Prof. Marek Belka- z Kaczyńskiego taki ekonomista jak ze Stalina językoznawca.

Szanse Koalicji Obywatelskiej ocenia na 30% głosów wyborców, Lewicy na kilkanaście a PSL na 10%.

– Walczymy. Wczoraj ukazał się sondaż, który pokazuje, że jeśli każda z tych trzech opozycyjnych koalicji zrobi o jeden, dwa punkty procentowe więcej to PiS nie uzyska 231 mandatów. To oznacza, że 13 października albo – przy minimalnych wahnięciach nastrojów społecznych – będziemy mieli powrót do liberalnej demokracji z rządami prawa, wolnością mediów i tak dalej, albo jakiś putino-orbano-turkizm. Wszystko jest możliwe, jest jeszcze miesiąc.- dodał Migalski

Bardzo dobrze ocenił wystawienie Małgorzaty Kidawy Błońskiej na premiera. To samo zrobił PiS w 2015 r. i się sprawdziło, wiec teraz tez może się udać.

Koniec niezależnych mediów. Koniec małych portali informacyjnych. PiS chce mieć wszystko pod kontrolą.

Marek Migalski startuje do Senatu z poparciem Koalicji Obywatelskiej

Marek Migalski w październikowych wyborach parlamentarnych startuje do Senatu. Jednak nie od razu się zgodził na propozycję Borysa Budki. Dopiero po opublikowaniu list PiS postanowił –

– Wyszedłem z tej strefy komfortu dwie godziny po tym, jak PiS ogłosiło swoje listy.

Wtedy ponownie zadzwonił do mnie Budka. – Powiedział : “Teraz może wystartujesz?” – zapytał .

“Nie świruj idź na wybory”. Akcja z udziałem publicznie znanych osób krąży w internecie. Gajos ja zwykle genialny.

Ten potwór wyczuł, że ja się naprawdę wkurzyłem na sytuację, kiedy żona obecnego senatora postanowiła zostać senatorem z mojego okręgu, ponieważ pan senator postanowił być posłem w tym okręgu. Teraz obydwoje sobie będą dojeżdżać do Warszawy …- Na Śląsku to jest o jedną chochelkę za dużo … – Wtedy sobie powiedziałem, że mieszkańcy Włodzisława, Raciborza, Jastrzębia i Żor mają prawo do alternatywy wobec tej pani w postaci Marka Migalskiego.

Exit mobile version