[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] M [/boombox_dropcap]
ercedes za prawie 400 tysięcy złotych, łazienka retro w marmurach i złocie – Witold Kozłowski, małopolski marszałek z PiS z rozmachem wydaje pieniądze podatników. – donosi Gazeta wyborcza
Czy wersja służbowego auta będzie też wyposażona w “firanki”, że by marszałek nie musiał patrzeć na pospólstwo na ulicach ?
Specjalne wymagania marszałka spełnia tylko jedna oferta auta za 389988 zł i 72 grosze brutto. – To wypasiona wersja, ja jeździłem skromniej – komentuje były marszałek Marek Sowa, dziś poseł PO. – To są też kosmiczne pieniądze, myślę, że takiego vana można było kupić nawet o połowę taniej.
Zdaniem urzędu marszałkowskiego zakup był niezbędny. – Zakup samochodu typu van to kolejny etap systematycznie prowadzonej modernizacji floty samochodowej. Urząd sukcesywnie wymienia pojazdy na nowe, spełniające rygorystyczne normy emisji spalin i nie generujące kosztów z tytułu ich bieżącego utrzymania m.in. remontów – wyjaśnia Michał Drewnicki, rzecznik prasowy marszałka.
Samochód posiada silnik diesla, tym autem marszałek nie będzie mógł wjechać do wielu dużych europejskich miast. To pewnie nie jest wielka strata bo i tak takie miasta jak berlin, Paryż, Hamburg czy Londyn i tak go nie zaproszą.
„Mercedes za prawie 400 tysięcy złotych, łazienka retro w marmurach i złocie – Witold Kozłowski, małopolski marszałek z PiS z rozmachem wydaje pieniądze podatników” https://t.co/97EtGCtoIS
— Bertold Kittel (@Bertold_K) December 17, 2019
Łazienka w stylu retro ze złoceniami zapewne wpływać będzie na lepsze samopoczucie w pracy pana marszałka
Źródło Gazeta Wyborcza