fbpx

Obóz władzy wpadł w panikę. Ośmieszyć własnego kandydata w trakcie kampanii wyborczej to oznaka desperacji. Kurski wrócił, Duda ośmieszony i upokorzony.


Subksrybuj nas na Google News

Duda zażądał dymisji Kurskiego i postawił ultimatum, albo Kurski albo 2 miliardy rocznie dla TVP. Skończyło się jak zwykle “pstryczkiem w nos” Dudy od Kaczyńskiego i ustawieniem go w odpowiednim szeregu.

Jak się dowiadujemy, Krzysztof Czabański, prezes Rady Mediów Narodowych, organu kontrolującego Rady Nadzorcze Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej zarządził głosowanie korespondencyjne nad dwiema uchwałami.

Kurski będzie robił kampanię Dudy. Ale Duda chciał go wyrzucić. To tylko świadczy że w PiSie mocno się gotuje, ale utrzymanie władzy jest najważniejsze.

Duda się w ogóle nie liczy. Został przez Kaczyńskiego oszukany i ośmieszony. Teraz wręcz upokorzony, bo Kurski znowu będzie rządził telewizją, choć Duda wyraźnie powiedział, że sobie tego nie życzy.

Funkcja prezydenta Dudy ograniczyła się tylko do długopisu.

Upokorzony prezydent podpisał ustawę i zażądał uśnięcia Kurskiego. Za kilkanaście godzin po podpisaniu ustawy Kurski wrócił do TVP jako doradca prezesa TVP, a dziś oficjalnie został prezesem z powrotem.

Przypomnijmy o co poszło między Dudą a Kurskim, sprawa nie była bagatelna, chodziło o 2 miliardy złotych.

Duda postawił ultimatum, podpisze 2 miliardy co roku dla TVP ale jak Kurski poda się do dymisji. Zażądał od przewodniczącego Rady Mediów Narodowych Krzysztofa Czabańskiego odwołania prezesa TVP Jacka Kurskiego


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kalemachuś
Kalemachuś
3 lat temu

Kandydatem nieoficjalnym jest Kaczyński oficjalnym w zastępstwie Duda.Czy znów okłamąc sie lud uda.