Były Premier i Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, wygłosił oświadczenie na temat nadchodzących wyborów i przekazał dlaczego nie zagłosuje w planowanych na 10 maja wyborach prezydenckich.
– Chce państwu dzisiaj powiedzieć bardzo otwarcie dlaczego nie będę uczestniczył 10 maja w procedurze przygotowanej przez ministra Sasina i PiS.
– Celowo unikam słowa „wybory” analizowałem to przez wiele dni i tygodni, ponieważ ta sytuacja przygotowana przez rządzących na 10 maja nie ma z wyborami nic wspólnego. Jakie są powody, dla których moim zdaniem nie powinniśmy uczestniczyć 10 maja w tym korespondencyjnym głosowaniu ?
“Polexit nam nie grozi, tylko WypierPol” Donald Tusk o sytuacji w Polsce i o obsesji Kaczyńskiego
– Pierwszy jest oczywisty i czujemy go każdy z nas czyli problem bezpieczeństwa. Nie ma dzisiaj niestety żadnego powodu abyśmy mogli tak zaufać w 100% rządzącym czy coś jest bezpieczne a coś jest niebezpieczne. Jeśli chodzi o konkretnie wybory to chciałbym usłyszeć rekomendacje nie Pana Sasina, że jego procedura jest bezpieczna ze względów zdrowotnych, jest on chyba dzisiaj ostatnią osobą w Polsce, która kojarzy mi się z bezpieczeństwem. Nie wystarczy mi też zapewnienie Ministra Szumowskiego, przecież nie dawno słyszeliśmy, że noszenie maseczek jest bez sensu a później wprowadził obowiązkowe noszenie maseczek, wchodzenie do lasu było niebezpieczne dla zdrowia i życia kilka dni później przy większej ilości zarażonych okazało się bezpieczne.
– Mówię to nie dlatego żeby się wyzłośliwiać tylko żeby przypomnieć ponownie nam wszystkim dlaczego mamy te wątpliwości dlaczego nie ufamy dzisiaj tym, którzy mając interes polityczny chyba lekceważą jednak bezpieczeństwo tych wszystkich, którzy mieliby w tym wydarzeniu głosować. Tym bardziej, że niektóre z tych przepisów, choćby obowiązek podpisania osobistego czy odebrania tego pakietu wyborczego, to wszystko wskazuje, że pewne ryzyko istnieje.
– Ja nie jestem w stanie przekonać ani nie chce nikogo przekonywać co wydaje mi się obciążone pewnym ryzykiem i co do czego rządzący nie dają żadnej gwarancji ani uczciwej intencji oraz pewności co do tego co mówią.
– Jest też drugi powód, równie ważny chociaż zupełnie inny, to jest powód konstytucyjny, te wybory nie są wyborami w sensie takim ustrojowym, bo nie będą ani wolne ani równe, o bezpieczeństwie mówiłem, zmiany wprowadzane w kodeksie wyborczym są niekonstytucyjne ponieważ są wprowadzane tuż przed wyborami. Już nie mówię o tym co wyprawiają media publiczne i że ta kampania wyborcza różnych kandydatów była bardzo, bardzo nie równa.
TUSK – Biorę pod uwagę start w wyborach w 2025 roku
– I to co chyba najważniejsze i takie ewidentne, to, że nikt nie zapewni nam tej tajności wyborów a ludzie chcą mieć pewność, że wyborcy głosują nie po to aby władza i rząd wiedział jak dany obywatel głosuje.
– Jest też taki trzeci powód, on nie jest polityczny. Kilka dni temu kiedy wspominałem profesora Bartoszewskiego, minęła 5 rocznica jego śmierci, to pomyślałem sobie, że tak często w Polsce słuchamy z zainteresowaniem i powtarzamy jakieś mądre zdania od 10 przykazań począwszy.
– Ja jestem absolutnie przekonany, że taka zwykła ludzka przyzwoitość nie pozwoli nam uczestniczyć w tym procederze jaki przygotował nam minister Sasin i PiS na zlecenie Jarosława Kaczyńskiego. Byłoby to chyba nieuczciwe wobec nas samych, wobec Polski, wobec tych wszystkich, którzy walczyli tyle lat o uczciwe i wolne wybory.
– Tak na koniec powiem Państwu, że mam też taki pragmatyczny powód, żeby mówić te słowa. Otóż jestem przekonany, że wszyscy uczciwi i przyzwoici Polacy, którzy powiedzą „to nie są wybory” czy „nie będziemy w tym uczestniczyć” to będzie jeden z powodów, dla których PiS w ostatniej chwili się wycofa i dlatego warto to zrobić bo jestem przekonany, że możliwe jest, przy takim elementarnym porozumieniu, przeprowadzenie w dość szybkim terminie uczciwych wyborów. Gwarancją będzie to, że przygotuje je PKW a zalecenia i opinie wygłoszą lekarze i eksperci, a nie rządzący politycy, którzy za wszelką cenę chcą uzyskać jakiś polityczny interes, dlatego zdecydowałem się na ten głos. Jeśli będziemy tutaj razem, jeśli będziemy tacy jednoznaczni, to jestem “prawie” pewien, że PiS ustąpi i wspólnie z innymi siłami politycznymi uzgodni taki plan, który będzie i bezpieczny i jakoś elementarnie przyzwoity i który doprowadzi do tego co nazwiemy “uczciwymi wyborami.”
Tusk – “Mogę zedrzeć maskę obiektywnego nudziarza”, “w nowej roli, będę na realnym froncie walki”