[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] “S [/boombox_dropcap]
tatus artysty zawodowego” Nowe pomysły PiS na zagarniecie państwa. Tym razem dowiadujemy się, że na estradzie zobaczymy tylko artystów zatwierdzonych przez jakąś organizację na wzór nowej KRS. To dokładnie jak za komuny, artysta musiał być zarejestrowany a tekst przez występem zaakceptowany przez cenzora.
“Status artysty zawodowego przysługuje absolwentom studiów II stopnia uczelni artystycznych lub ogólnokształcących szkół baletowym oraz osobom fizycznym, które mają udokumentowany dorobek artystyczny, potwierdzony przez stowarzyszenie reprezentatywne”
To takie same przepisy jak za PRL-u
To całkowite cofniecie się około 60 lat. Na zachodzie coraz bardziej popularne są artystyczna formy występów w postaci monologu przed publicznością, tzw “Stand-up comedy” . W Polsce będzie to niemożliwe jak PiS wygra wybory. Zostanie nam oglądać słuchać Pietrzaka i Cejrowskiego.
W okresie, PRL-u zgodnie z obowiązującą wówczas Konstytucją “lud pracujący miast i wsi”, aby legalnie występować na scenie, trzeba było mieć odpowiednie wykształcenie potwierdzone dyplomem ukończenia szkoły artystycznej lub studiów w dziedzinie sztuki. Osobom, które takich dokumentów nie posiadały, dawano szansę na uzyskanie kwalifikacji zawodowych w drodze weryfikacji i zaszeregowania do odpowiedniej kategorii zawodowej, która również miała wpływ na wysokość wynagrodzenia za występy według stawek ustalanych na szczeblu centralnym.
Chcesz być artystą – musisz się zweryfikować w Pisowskiej Radzie Funduszu
“Status artysty zawodowego” będzie potwierdzała Rada Funduszu na wniosek samego zainteresowanego przyszłego artysty. By przejść weryfikację, wnioskodawca musi dostarczyć Radzie dyplom ukończenia studiów albo potwierdzenie dorobku artystycznego, wystawione przez “stowarzyszenie reprezentatywne”.
Radę powoła PiS z pośród swoich działaczy. Żaden anty dobro zmianowy nie powinien się przecisnąć. Pis ma nowe elity, teraz potrzebuje swoich klaunów. Trzeba będzie też liczyć się z tym, że niektóre teatry będą zamykane, a na ich miejsce powstaną pewnie cyrki z tresowanymi aktorami.
Z programu wyborczego PiS, strona 198 – ustawa o statusie artysty zawodowego:
— Tomasz Skory (@TomaszSkory) September 16, 2019
1. Kto i na jakiej podstawie mianuje artystą.
2. O Karcie Artysty Zawodowego. Będzie też elektroniczna.
Hej, @ZbigniewHoldys – masz prawo jazdy na tę swoją gitarę? Dyplom II stopnia? Sprawdzony dorobek? pic.twitter.com/8c3Uk8QXzQ