Pokoje na godziny remontowane były z pieniędzy podatników. Ponad Pół miliona złotych dostała firma Banasia.


[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] F [/boombox_dropcap]

irma Banasia juniora, syna szefa Najwyższej Izby Kontroli odpowiedzialnej za prawidłowe wydawanie publicznych pieniędzy –

Banaś dostał 400 metrową kamienice od żołnierza AK, wyremontował ją za kasę z Unii i zamienił w pokoje na godziny. Nie do wiary!

  • w 2006 roku / rządy PiS/ dostała ponad 44 tys. zł dotacji z UE i prawdopodobnie około 37 tys. zł z BUDŻETU PAŃSTWA na zorganizowanie w kamienicy przy ul. Krasickiego „centrum szkoleniowo – hotelowego. W rzeczywistości prowadziła w niej po prostu hotelik.
  • W 2013 roku – 174.172 zł dotacji na remont konserwatorski elewacji (sama na ten sam cel wydała ze swoich środków 176.480 zł plus dodatkowo 60.000 zł na inne prace w obiekcie);
  • w 2015 roku – 179.240 zł na „zabezpieczenie i konserwację murów oraz klatki schodowej I etap” (z własnych środków wydała 219.071 zł); w 2016 roku – 109.492 zł na kontynuację remontu konserwatorskiego (własne środki – 136.668 zł)
  • i w tym samym roku – 19.053 zł na „prace renowacyjne przy elementach kamiennych wraz z wykonaniem napisu na elewacji i wykonaniem płotków przeciwśniegowych” (własne środki – 24.270 zł). Przekręty i Sutenerstwo.

“Jakiś facet przeszedł, upierdliwy, z telewizji”. Potwierdza się rozmowa szefa NiK z mężczyzną z kamienicy świadczącej usługi.

Exit mobile version