Posłanka PiS głosowała niezgodnie z linią partii, jej mąż straci posadę w spółce skarbu państwa?


Dostałam informację, że zostanie ukarana moja rodzina” – pisze Małgorzata Janowska, posłanka PiS, która zagłosowała niezgodnie z linią partii. Ona i jeszcze dwoje posłów z PiS mogą zostać dotkliwie ukarani.

Głosowanie odbyło się na specjalnie zwołanym posiedzeniu 4 maja. Większość sejmowa przy wsparciu Lewicy przegłosowała projekt ustawy o zasobach własnych UE, który jest z kolei warunkiem koniecznym do pozyskania unijnych pieniędzy z Funduszu Odbudowy. To z kolei pozwoli partii rządzącej sfinansowanie Krajowego Planu Odbudowy. Około 700 mld z UE wpłyną do Polski w formie dotacji i pożyczek na odbudowę gospodarki po pandemii.

Przeciwko tym regulacją, zgodnie z zapowiedziami zagłosowała Konfederacja, ale także część klubu PiS w Sejmie, w tym posłowie z Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, oraz troje z partii Kaczyńskiego; Małgorzata Janowska, Anna Siarkowska i Sławomir Zawiślak. Waldemar Andzel. Rzecznik dyscypliny klubu parlamentarnego PiS mówił Interii, że decyzje o ewentualnych konsekwencjach zostaną zatwierdzone przez prezydium gremium na początku wakacji. Jednak tuż po wywiadzie Krzysztofa Sobolewskiego z PiS w RMF, który zapowiedział kary dla posłów PiS, na Twitterze pojawił się wpis jednej z krnąbrnych posłanek.

Dostałam taki sygnał i informację, dlatego się ją podzieliłam. Otrzymałam w kuluarach przestrogę, że taka sytuacja może mieć miejsce. Usłyszałam rozmowy na temat tej decyzji – tłumaczy w rozmowie z Onetem Małgorzata Janowska.

Rodziny PiS w spółkach skarbu państwa jako zakładnicy. Polityka małych haków.

Małżonek posłanki PIS Małgorzaty Janowskiej pracuje w spółce BESTGUM POLSKA sp. z o. o., której udziały w 100 proc. należą do PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Pracuje tam od 14 lat, dużo dłużej niż ja jestem w polityce. Niegdyś była to spółka BEWA, którą podzielono na dwa mniejsze podmioty. Mąż tworzył tam cały system teleinformatyczny – powiedziała i dodaje;

W Bełchatowie ludzie są zatrudnieni albo w PGE GiEK i oddziałach albo spółkach zależnych. Część (pracuje – red.) w bankach i sklepach, ewentualnie w samorządzie, bo nie ma innych zakładów pracy.

Głosowali świadomie, wiedzieli na co się piszą.

Głosowanie odbywało się online, więc początkowo stwierdzono, że trzy przeciwne głosy mogą być wynikiem błędu, który również zdarzył się nawet prezesowi w głosowaniu na jedną z poprawek. Tymczasem kilka dni po głosowaniu w mediach społecznościowych pojawiły się wpisy niesubordynowanych posłów PiS.

Małgorzata Janowska tłumaczyła  decyzję taką podjęła, ponieważ „pieniądze dla Polski obarczone są dużym ryzykiem”. „To gwóźdź do trumny polskiej energetyki konwencjonalnej. Musiałam zagłosować przeciwko Funduszowi Odbudowy. Jestem bełchatowianką, kocham to miasto i cały region, chcę jak najlepiej dla jego mieszkańców. Do polityki wchodziłam z hasłem walki o polski węgiel oraz bezpieczeństwo energetyczne” – argumentowała na Twitterze

Kolejna z posłanek PiS tak tłumaczy swą decyzję;

Wkrótce odbędzie się głosowanie nad zapowiadanymi poprawkami przez Senat. Wtedy dopiero sprawdzone będą kręgosłupy nieposłusznych linii partii posłów.

Czy w Polsce będą takie kary jak w Korei Północnej?

Kim Dzong Un skazuje na pobyt w obozie reedukacyjnym za słuchanie niewłaściwej muzyki, ale anty rządowe działania karane są bardziej surowo. Zdarzały się nawet wyroki śmierci do dwóch pokoleń wstecz. To znaczy, że nie tylko stracony został krnąbrny obywatel, ale również jego rodzeństwo, rodzice i dziadkowie. To jest pewnego rodzaju szantaż, porównywalny do sytuacji w Polsce. Jesteś niepokorny, licz się z tym, że konsekwencje poniesiesz nie tylko ty, ale i twoja rodzina. Dyktator Korei jest na tle bezwzględny, że wykonanie kary śmierci jednego z członków swojej rodziny nakazał przez rozstrzelanie armatą. Całe szczęście w Polsce nigdy do tego nie dojdzie, ale namiastkę już właśnie poczuliśmy.

Exit mobile version