Minister Przemysław Czarnek bez ogródek atakuje uczelnie wyższe. Jego zdaniem na uczelniach wyższych jest za mało chrześcijaństwa. Zapowiedział stworzenie nowego projektu nowelizacji Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce.
W trakcie rozmowy z PAP wyraził ubolewanie, że na uczelniach wyższych nie ma miejsca na konferencje o tematyce konserwatywnej, pro-life czy chrześcijańskiej. Minister Przemysław Czarnek uznał, że jest to ograniczanie wolności i trzeba z tym skończyć.
“Nad projektem nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce w tym zakresie pracuje zespół pracowników resortu. Projekt jest już praktycznie przygotowany, będzie upubliczniony w grudniu i będzie dalej dyskutowany ze środowiskiem na temat szczegółów“.
Czarnek podzielił się także efektami prac w resorcie edukacji i nauki. Działający pod jego jurysdykcją zespół ds. nauk humanistycznych i społecznych. Według jego zapewnień, już niedługo na uczelniach w Polsce będą promowane rodzime nauki humanistyczne i społeczne – “w wielu przypadkach zdecydowanie przewyższają jakością oraz osiągnięciami ośrodki zagraniczne”– mówił minister Czarnek.
Nauki humanistyczne w Polsce wcale nie potrzebują reform Przemysława Czarnka – radzą sobie świetnie. Absolwenci kierunków humanistycznych i społecznych są wspaniałymi pracownikami, łatwo nawiązującymi kontakt i radzącymi sobie z wyzwaniami XXI wieku. Wiele osób ze środowiska akademickiego obawia się, że tuba propagandowa rządu trafi na uczelnie wyższe. Nie należy do tego dopuścić!
Przemysław Czarnek chce nauczycieli o poglądach konserwatywnych.
Czarnek straszy uczelnie popierające strajk: “Mogą pożegnać się ze środkami na badania”