class=”class-name”] K [/boombox_dropcap]
anadyjski kościół analizuje wypowiedzi ojca dyrektora Rydzyka. Sprawa jest na tyle poważna, że może skończyć się zakazem wjazdu polskiego duchownego na terytorium Kanady.
Thomas Lukaszuk, pochodzący z Polski były wicepremier kanadyjskiej prowincji Alberta tak komentował jedną z wizyt Rydzyka w Kanadzie
– Jeśli ksiądz przemawia tu na polityczne tematy, to nie odbiera się tego dobrze. A inną kwestią jest fakt, że ojciec Rydzyk porusza tematy, o których debatowano tutaj dawno temu, czasem nawet 50 lat temu
Zrobiłem to z wielu przyczyn. Interesuję się nie tylko kanadyjską polityką, ale też światową. Dostrzegam pewne występujące na świecie trendy. To, co się dzieje w Europie, zwłaszcza w Polsce, zaczyna się już dziać również w Kanadzie. Coraz częściej do głosu dochodzą trendy nacjonalistyczne i antyemigracyjne. A to nigdy nie wychodzi krajom na dobre. Powoduje jedynie narastanie różnic pomiędzy poszczególnymi grupami. Najczęściej kryją się za tym polityka i ideologie.
Zwróciłem się też z prośbą do diecezji miasta Calgary i tamtejszego biskupa, aby zapoznał się z życiorysem ojca Rydzyka i rozważył, czy tego typu duszpasterz jest odpowiednim gościem. Biskup odpowiedział w dwuznaczny sposób. Stwierdził, że odkąd Rydzyk otrzymał reprymendę od papieża w 2006 r., wykazał pewne “oznaki reformy”, zatem pozwolił na ten przyjazd.
Wolność słowa ale w granicach prawa.
Na pytanie czy w kanadzie obowiązuje wolność słowa ?
Tyle że w mojej ocenie niektóre przemówienia ojca Rydzyka zgodnie z kanadyjskim kodeksem karnym mogłyby zostać uznane za hate speech, czyli mowę nienawiści.
Największa stacja radiowa i telewizyjna CBC omawiała ten temat. Był on również dyskutowany w społeczeństwie polonijnym. Tu też, pewnie podobnie jak w Polsce, opinie na temat tej postaci są podzielone. Co ciekawe, nie zależą one od poglądów związanych z religią czy interpretacją Pisma Świętego, tylko wiążą się z poglądami politycznymi. Widać, że ojca Rydzyka popierają ugrupowania, które są zbliżone do siebie ideologicznie. Większość kanadyjskiego społeczeństwa nie popiera jednak tego typu opinii.
Wymiana poglądów tak, ale bez mowy nienawiści
– W Kanadzie jesteśmy otwarci na tematy wiary, wolności osobistych i praw człowieka, jednak ta wymiana poglądów musi być pełna szacunku i obejmująca wszystkich. Niestety komentarze ojca Rydzyka i jego gości radiowych często mają oparcie w nietolerancji. Moim zdaniem w niektórych przypadkach wyraźnie przechodzą w mowę nienawiści
Sprawą zainteresował się kanadyjski kardynał Thomas Collins.
Antysemickie poglądy i nienawistne wypowiedzi pod adresem osób LGBT, mogą wkrótce być jego największym problemem Rydzyka.
Podejrzewam, że skończy się tym, że ojciec Rydzyk już nie będzie zapraszany do polskich parafii w Kanadzie. Będę bardzo zdziwiony, jeśli tak się nie stanie – mówi Lukaszuk. – Oczywiście jeśli on chce dalej przylatywać do Kanady, a może nawet wydawać tu pieniądze, o których piszą polskie media, to bardzo serdecznie go tu zapraszam, bo mógłby mocno wesprzeć naszą ekonomię. Nam chodzi teraz o to, żeby parafie nie zapraszały go jako gościa. Tego typu postawa nie jest mile widziana w Kandzie. Z postawy arcybiskupa Smitha wnioskuję, że on uważa tak samo – mówił dla Onetu Lukaszuk