[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] W [/boombox_dropcap]
nocnym głosowaniu PiS skierował projekt ustawy o skoku na Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych do dalszych prac. 13 emerytura będzie finansowana ze środków funduszu – przewiduje projekt nowelizacji, złożony przez posłów PiS. Z funduszu mają być też finansowane renty socjalne.Celem Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych jest wsparcie społeczne, zawodowe, zdrowotne i finansowe osób niepełnosprawnych.
PiS wyciął niepełnosprawnych
Z nazwy funduszu wycięto „osób niepełnosprawnych”.Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych zmienił się w Fundusz Wsparcia.
O pomyślezagrabienia pieniędzy niepełnosprawnym mówią posłowie i senatorowie;
– Apeluję, nie okradajcie więcej osób z niepełnosprawnościami. Jesteście po to, aby pomóc i stać na straży dobrobytu tych osób – mówiła z mównicy sejmowej posłanka Iwona Hartwich (Koalicja Obywatelska).
To nie jest obietnica, to jest wielkie oszustwo. Lista posłów, którzy podpisali się pod tym projektem, to będzie lista wstydu. Mam nadzieję, że wszyscy niepełnosprawni bardzo skrupulatnie będą tę listę czytać”. -poseł Sławomir Piechota
“13. emerytura nie rozwiązuje problemu 227 tysięcy obywateli i obywatelek, którzy nie mają prawa do emerytury minimalnej. To jest zabranie jednej słabej grupie pieniędzy i przekazanie jej innej potrzebującej. 13. emerytura nie rozwiązuje problemu obywateli z niskimi emeryturami. Mamy grom obywateli i obywatelek, którzy muszą się utrzymać za zaledwie 900 złotych miesięcznie!”.
posłanka Lewica Razem Marcelina Zawisza
“PiS chce okraść Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych: pieniądze będą służyły do realizacji ich wyborczych obietnic min. “13. emerytura”, a nie osobom niesamodzielnym. W Sejmie mają większość, ale w Senacie na taką podłość nie pozwolimy!!”.-
senator Marek Plura
– Premier Morawiecki robi z budżetu piramidę finansową Na m.in. zasiłki pogrzebowe, które powinny być finansowane z FUS, bierze z Funduszu Solidarnościowego, a że tam brakuje, zaciąga pożyczkę z Funduszu Rezerwy Demograficznej – dodaje posłanka Marzena Okła-Drewnowicz.
“Premier przekonuje, że rząd PiS obniża podatki i uzdrowił finanse publiczne dlatego XI kadencje zaczynają od: podwyżki akcyzy, grabieży pieniędzy z OFE, grabieży kasy funduszu dla osób z niepełnosprawnością, podwyżki ZUS i likwidacji górnej granicy składek”.-posłanka Paulina Hennig-Kloska
Lewica ma pomysł skąd wziąć pieniądze
Lewica głosowała przeciwko finansowaniu 13. emerytury z Funduszu Solidarnościowego. Nie zgadza się, aby za wsparcie dla ubogich emerytów płaciły jeszcze uboższe osoby z niepełnosprawnością! Jeśli PiS tak rozpaczliwie szuka pieniędzy, są miliardy np. w Funduszu Kościelnym.
Są miliardy w Funduszu Kościelnym.
Fundusz Kościelny został powołany na mocy art. 8 ustawy z dnia 20 marca 1950 r. jako forma rekompensaty dla kościołów za przejęte przez Państwo nieruchomości ziemskie. Działa na rzecz kościołów i innych związków wyznaniowych, posiadających uregulowany status prawny w Rzeczypospolitej Polskiej. Większość pieniędzy z Funduszu Kościelnego otrzymuje Kościół katolicki. Wydatki na ten cel stanowią wyodrębnioną część budżetu państwa. Dodajmy nie małą .
Wydatki na Fundusz Kościelny rosną w zawrotnym tempie. W ciągu niecałych 30 lat pula pieniędzy z budżetu państwa przeznaczana na ten cel wzrosła prawie 90-krotnie: z trochę ponad 2 mln zł w 1990 roku do ponad 176 mln zł w 2018 roku.Z roku na rok kwota, którą pochłania fundusz, jest coraz wyższa. Do 2012 r. było to mniej niż 100 mln zł. W 2013 r. kosztował 118 mln, w 2014 r. – 133 mln, w 2015 r. – 128 mln, w 2016- 145 mln zł, a rok później 159 mln zł.
Państwo polskie przeznaczyło na cele Kościoła tylko w 2018 roku 176 mln zł
Na co idą pieniądze z Funduszu Kościelnego?
Znaczna część tych pieniędzy jest przekazywana do ZUS na opłacenie składek z tytułu ubezpieczenia społecznego oraz zdrowotnego duchownych, w tym świadczenia emerytalne. Wyniosła ona 147,5 mln złotych, czyli o ponad 3,5 mln złotych więcej niż w roku poprzednim.Większość kwoty z przyrostu pochłaniają większe składki dla osób duchownych. Te zaś wzrastają , bo ich minimalne wynagrodzenie też systematycznie rośnie.
Gdyby Kościół – przyrównany przez św. Pawła do ciała – nie reagował na cierpienie i biedę, to znaczyłoby, że jest to Kościół chory –
w wywiadzie dla KAI powiedział abp Stanisław Gądecki,przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski od 2014, wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy od 2016.
No cóż , księże arcybiskupie , dobry moment by słowo stało się ciałem i jak w eminencji herbie Czynem i Prawdą (herb Stanisław Gądecki)
