Szef neo KRS wygadał się czy ubezpiecza sobie tyły gdyby PiS przegrało wybory? Nawacki powołany niezgodnie z prawem.


Leszek Mazur

[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] L [/boombox_dropcap]

eszek Mazur – z rozpędu przyznał, że jeden z członków neo-KRS nie miał wystarczającej liczby głosów poparcia, żeby zostać członkiem Rady nawet w świetle nowych, niekonstytucyjnych przepisów – powiedział rzecznik stowarzyszenia sędziów “Themis”, sędzia Dariusz Mazur.

W związku z listą Leszka Mazura Kancelaria Sejmu zamieściła adnotację, że trzech pozycji nie należy brać pod uwagę, bo ci sędziowie wycofali swoje poparcie dla kandydata przed złożeniem list do marszałka Sejmu.

Zasady są takie same dla wszystkich, więc nie powinno się również brać pod uwagę co najmniej trzech podpisów pod listami sędziego Nawackiego, gdyż te podpisy zostały wycofane przed złożeniem list, o czym Kancelaria Sejmu została zawiadomiona. Po za tym wątpliwości budzi podpis samego kandydata na własnej liście. Prawo w tym względzie mówi o poparciu środowiska prawniczego, więc rozumienie tego przepisu jest dość jasne.

Leszek mazur przyznaje – Nie powstał problem, bo moja lista nie była zagrożona. I bez tych wycofanych miałem dość głosów – powiedział sędzia Leszek Mazur. Jak podkreślił, Kancelaria Sejmu bez żadnych problemów czy dodatkowych pytań przyjęła wycofanie z jego listy trzech podpisów. – Widzieli, że i bez tego miałem 40 głosów, więc nie było potrzeby się zastanawiać nad sprawdzaniem liczby – mówi szef nowej KRS.

To nie pierwsze przyznanie prawdy przez urzędników dobrej zmiany, którzy czują się już coraz pewniej na swoich stanowiskach.

Minister Ziobro niedawno, zapewne niechcący, wygadał się, że wybór członków obecnego KRS nastąpił według klucza politycznego, o tyle ten drugi – Leszek Mazur – z rozpędu przyznał, że jeden z członków neo-KRS nie miał wystarczającej liczby głosów poparcia, żeby zostać członkiem Rady nawet w świetle nowych, niekonstytucyjnych przepisów – podkreśla sędzia Dariusz Mazur.

Oznaki pewności siebie i buty mogą świadczyć , że do zmian coraz bliżej.

Ryszard Kalisz – Trzeba przypominać rzecz zasadniczą. Zgodnie z art. 179 Konstytucji sędzią jest tylko osoba, powołana przez Prezydenta, ale na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Ta ostatnia musi być wybrana i obsadzona zgodnie z Konstytucją, a w przypadku neoKRS tak nie jest.

Exit mobile version