Prawo i Sprawiedliwość, jak również ich sojusznicy z TVP, raczej nie cieszą się zbytnią sympatią wśród widowni na koncertach rapowych. Niecały rok temu głośno było o występie Maty na Bemowie, gdy 40 tysięcy osób śpiewało z raperem obraźliwe wersy skierowane w kierunku Jacka Kurskiego. Tym razem do sieci wyciekło nagranie z koncertu Słonia, gdzie odświeżono hasło ***** ***, które wypromowało się w trakcie protestów Strajku Kobiet.
Zeszłoroczna impreza Maty na warszawskim lotnisku skończyła się niemałym skandalem. Wersy: “jeb*ć Telewizję Polską, Jacek Kurski ch*j ci w dziąsło” skandowano razem z wykonawcą na tle muzyki zrobiły taką energię, że na pobliskiej ulicy Sołtana trzęsły się ściany w bloku i wezwano straż pożarną. Linijki skierowane do polityka, który dba o odpowiedni poziom propagandy na Woronicza, były odpowiedzią na wcześniejsze materiały Wiadomości. Uderzono w nich rodzinę Matczaków w charakterystyczny dla rządowych mediów sposób. Jacek Kurski w rozmowie z “Faktem” nie miał ochoty komentować zaczepki rapera. Jednak mało prawdopodobne, że spodobała mu się taka “reklama” wśród młodego pokolenia.
Do niezbyt miłego incydentu – oczywiście z perspektywy obozu władzy – doszło podczas czwartkowego festiwalu Rap Stacji. W trakcie występu Słonia publiczność spontanicznie zaczęła skandować antyrządowe hasło, znane również jako “osiem gwiazd”. Mimo że poznański raper zajmuje się horrorcorem, a czasem nawet mieszaniem metalu i rapu, pozwolił sobie puścić łupankę kojarzoną z imprezami rave`owymi. – Jeb*ć PiS!, Jeb*ć PiS! – rozległo się w tym momencie wśród tysięcy młodych uczestników koncertu. Kontrowersyjną sytuację możecie zobaczyć w nagraniu poniżej:
Antyrządowe okrzyki "jeb*ć PiS" na festiwalu Rap Stacja pic.twitter.com/k3jt5EH3F4
— Fleszyk (@Fleszyk2) July 10, 2022
PIS już żałuje że nie obowiązuje zakaz zgromadzeń i maseczki tylko patrzeć jak Niedzielski ogłosi kolejną falę obostrzeń i dystansu społecznego. Nie ma to jak terror sanitarny dobry na każdą okazję. Byłbym szczęśliwy gdyby Putin dopadł polski rząd w swoje ręce i wysłał na Syberię. To zbyt piękne aby się spełniło. Dziś nie ma gorszej przyszłości Polski niż kolejne lata pod rządami PIS dyktatury.
Jeszcze rok, a powiedzenie te zagości na długo w encyklopedii PWN, ale nie mają te krzyki większego znaczenia, bo liczą się czyny, polaczki szczuraczki machnęli kiedyś ręką na Okrągły Stół to i machną po wyborach na pisowski polsko-żydowski terror.