class=”class-name”] P [/boombox_dropcap]
o kilku tygodniach od wybuchu afery, doczekaliśmy się dziś konferencji prasowej SZEFA ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. To wówczas portal Onet.pl opublikował materiały, które świadczą iż w ministerstwie sprawiedliwości działała zorganizowana grupa hejterów.
Podczas konferencji prasowej transmitowanej w TVN24 minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się do afery z udziałem wiceministra Łukasza Piebiaka. Jego zdaniem, był to przejaw “wojny w rodzinie sędziowskiej”.
Nie obyło się do odwołania, do ośmiu lat rządów Platformy. Prawo i Sprawiedliwość ma wyższe standardy. Działa szybko i sprawnie – z takim przekazem wyszedł dziś do dziennikarzy Zbigniew Ziobro
Choć to nie jest tak wielka afera jak tam. Nie jest to największa afera w historii. To nie jest tak, że mamy do czynienia z gigantyczną korupcją, to nie jest tak, że mamy do czynienia z kilkudziesięcioma podejrzanymi.
Tu absolutnie się zgadzam z panem Ministrem, ponieważ sądzę że afera podkarpacka jest o wiele większą aferą.
Ziobro przegrał z Brejzą w sądzie. Kolejne dane skrywane przed opinia publiczną.
W dalszej części konferencji dowiemy się że osoby hejtowane to były bardzo złe charaktery z tej samej organizacji sędziowskiej w której byli też hejterzy.
“środowisko sędziowskie jest bardzo skłócone”. – Przypomnę, ze wszyscy ci sędziowie, którzy zostali ujawnieni, to byli sędziowie, funkcjonujący w jednym organizmie, w jednej organizacji, jaką jest (stowarzyszenie sędziów – przypis. red.) Iustitia – podkreślił minister
Ziobro zachowaj się jak mężczyzna – Pięć postulatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich
Minister nie ma sobie nic do zarzucenia, bo zareagował bardzo szybko. W przeciwieństwie do reakcji Donalda Tuska, on działa “modelowo”
Źródłu TVN24