Adwokat i były wicepremier Roman Giertych opublikował na swoim fanpage’u mocny esej, w którym przestrzega przed przyszłością Polski za rządów PiS.
W tej chwili wpis ma ponad tysiąc udostępnień oraz ponad trzy tysiące polubień!
We wpisie Giertych porusza temat ostatnich protestów, zachowania Kaczyńskiego, sytuacji na Białorusi, wyborów w USA oraz rządowego eurosceptycyzmu.
Następne wybory będą fikcją
“Dyktatury zawsze tworzą się tak samo. Ktoś dochodzi do władzy pod szczytnymi hasłami, a następnie krok po kroku demontuje najpierw system sądowniczy, potem niezależne media, a na końcu własność prywatną nie kontrolowaną przez ludzi dyktatury. Zawsze jest tak samo. ” – zaczyna swój wpis adwokat
Były minister za pierwszych rządów PiS, który doskonale zna Jarosława Kaczyńskiego opisuję, że prezes partii ma do wyboru dwa scenariusze:
Czeka na nadchodzące wybory, zgadza się z porażką i idzie do więzienia za zamach konstytucyjny albo wprowadza dyktatur.
“ Jak Państwo myślicie, co wybierze? ” – retorycznie pyta Giertych
Przypominamy, że partia rządząca ma ostatnio coraz słabsze wyniki w sondażach, sam Kaczyński cieszy się dużą niepopularnością [wg. rządowego CBOS (!) ] – JK nie ufa aż 62% Polaków
Faktyczny #PolExit i trenowanie policji
“Skąd się bierze obecna brutalność Policji? Atak na sądy? Uderzenie w adwokaturę poprzez moje zatrzymanie i próbę aresztowania? Przygotowania do Polexitu?” – zadaje pytania i wylicza adwokat. Jak opisuje – Kaczyński podjął już decyzję o wprowadzeniu w Polsce dyktatury “na kształt białoruski, czy wenezuelski”.
Były premier porusza również temat zachowania polskiej policji. Uważa on, że obecnie policja jest trenowana, aby przekraczać prawne granice. “Brutalni policjanci będą nagradzani, a ci łagodni zwalniani. Ten proces już został przeprowadzony w prokuraturze, a teraz próbują go robić w sądach.”
Pomoc Putina w zabijaniu wrogów?
W wygranej liberalnego Joe Bidena w USA oraz sytuacji w Unii Europejskiej – Giertych widzi, że Kaczyński nie ma już prawie sojuszników i będzie parł do przeprowadzenia “faktycznego #PolExitu”
Kto pomoże Kaczyńskiemu? Autor tekstu widzi taką pomoc w postaci prezydenta Federacji Rosyjskiej – “jest skazany na Rosję i tylko tam może znaleźć poparcie dla swoich metod “
Najdramatyczniejszy fragment to przemyślenia Giertycha o funkcjonowaniu polskich służb specjalnych.
Po ostatnich informacjach adwokata, że on i Radek Sikorski byli podsłuchiwani bez zgody sądów – Giertych zadaje pytanie:
dlaczego mieliby się cofnąć przed likwidacją takich wrogów?
Autor przewiduje, że mogą być to zabójstwa podobne np. do zabójstwa Magnitskiego, lecz nie wyklucza wykorzystywania trucizn.
Zima wasza, wiosna nasza
Roman Giertych kończy swój esej pozytywnym przesłaniem. Prosi protestujących, aby się nie demotywowali:
“Opozycja powinna się porozumieć, aby w kwietniu przyszłego roku zrobić jedną, wielką wspólną akcję, której celem byłoby pozbawienie Kaczyńskiego większości w Sejmie i przyspieszone wybory parlamentarne.”
Były polityk przedstawia pomysł założenia Miasteczka Wolności w Warszawie – na kształt ukraińskiego Majdanu oraz skuteczne wezwanie do strajku.
“Tylko trzeba to spokojnie przygotować już teraz. Zima wasza, wiosna nasza” – kończy pełnym nadziei przesłaniem swój wpis Giertych.
Giertych dziękuje za #muremzagiertychem. Po decyzji sądu wraca do pracy jako adwokat.