Dziennikarz TVN24 Radomir Witt zaczepił na korytarzu sejmowym wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości i pierwszego “szamana” religii smoleńskiej, Antoniego Macierewicza. Powodem interwencji dziennikarskiej był szczegółowy materiał TVN24 wyemitowany w poniedziałek, obnażający kłamstwo, jakoby w Smoleńsku doszło do “wielkiego wybuchu”.
“Niech Pan nie okłamuje opinii publicznej. To jest nieprzyzwoite” – stwierdził Macierewicz do Radomira Witta.
“Właśnie o to apeluje do Pana” – odpowiedział Macierewiczowi reporter TVN24.
“Apeluję, żeby on nie przeszkadzał” – dokazał Macierewicz.