Giertych ostro w obronie wierzących. Migalskiemu pospadają kapcie?


Marek Migalski wypowiedział się w kontekście mijających świąt wielkanocnych. Politolog z Uniwersytetu Śląskiego wezwał osoby wierzące by “dorosły”. Mecenas Giertych jako człowiek wierzący nie mógł przepuścić słów Migalskiego płazem. Ostro skomentował wpis profesora.

“Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał” Migalski: Bójda!

– Bóg nie wstał z martwych, bo nigdy nie umarł. Nie umarł, bo nigdy się nie narodził. Bogowie nie istnieją – pisze Migalski i dalej zwraca się do osób wierzących. Dorośnijcie i zacznijcie myśleć. Przed ludzkością mnóstwo spraw do rozwiązania i potrzebujemy także umysłów osób do tej pory wyjaśniających świat bajkami o aniołach i bogach – stwierdza politolog.

Mecenas Roman Giertych w odpowiedzi na wpis Migalskiego stwierdza, że ten nie posiada w sobie wrażliwości i otwartości na poglądy innych osób.

– Można nie wierzyć w Boga. To prawo każdego i warunek wolności. Ale nazywanie religii bajką świadczy o braku wrażliwości dla poglądów osób, które mają w tej sprawie inne zdanie – napisał

A Wy co sądzicie? Kto ma rację?

Exit mobile version