Przed chwilą poznaliśmy opinię rzecznika generalnego unijnego Trybunału Sprawiedliwości dotyczącą pytań o legalność wyboru Krajowej Rady Sądownictwa i gwarancje niezależności. Wątpliwości miał Sąd Najwyższy, który wysłał do Luksemburga pytania prejudycjalne.
W tej sprawie odbyły się dwie rozprawy podczas których zainteresowane strony prezentowały swoje racje.
Przedstawiciele Krajowej Rady Sądownictwa nazwali kuriozalnymi zarzuty dotyczące upolitycznienia oraz braku niezależności i kwestionowanie jej wyboru.
– Tak naprawdę chodzi o wrażenie, nie o fakty, nie o zgodność z prawem jeżeli chodzi o KRS czy Izbę Dyscyplinarną. Tylko chodzi o wrażenie, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem niezależnym. No to w kategorii wrażeń nie możemy się poruszać, to nie jest kategoria prawna – powiedział Jarosław Dudzicz z KRS.
Na upolitycznienie zarówno Krajowej Radzie Sądownictwa, jak i wyłonionej przez nią Izby Dyscyplinarnej zwracała natomiast uwagę Sylwia Gregorczyk-Abram, która reprezentowała w Luksemburgu sędziów negatywnie zaopiniowanych przez Izbę Dyscyplinarną. Argumentowała, że Krajowa Rada Sądownictwa jest wybierana przez większość sejmową, a nie przez środowiska sędziowskie, co nie gwarantuje niezależności.
Dziś poznaliśmy opinię rzecznika generalnego TSUE,
“Nowo utworzona Izba Dyscyplinarna SN nie spełnia wymogów niezawisłości sędziowskiej ustanowionych prawem UE. Sposób powoływania członków KRS ujawnia nieprawidłowości, które mogą zagrozić jej niezależności od organów ustawodawczych i wykonawczych”
Opinia Rzecznika Generalnego TSUE:
— Maciej Sokołowski (@sokoIowski) 27 czerwca 2019
– Izba Dyscyplinarna SN nie spełnia wymogów niezawisłości
– sposób
powoływania KRS może zagrozić jej
niezależności od organów ustawodawczych i wykonawczych
– należy odstąpić od stosowania przepisów
krajowychhttps://t.co/jA8HwAeS1a
TSUE o Izbie Dyscyplinarnej SN i KRS. PiS-owi to się nie spodobahttps://t.co/RyZBDu0SCn
— Wirtualna Polska (@wirtualnapolska) 27 czerwca 2019
“Istnieją uzasadnione podstawy do tego, by obiektywnie wątpić w niezależność Izby Dyscyplinarnej” – napisał rzecznik generalny unijnego Trybunału Sprawiedliwości. W jego opinii czytamy, że Izba nie spełnia wymogów niezawisłości sędziowskiej, ponieważ organ ją powołujący, czyli Krajowa Rada Sądownicza, jest w całości uzależniony od władzy wykonawczej i ustawodawczej. Takie argumenty podnosiła podczas dwóch rozpraw w Trybunale także Komisja Europejska, oraz adwokaci inicjatywy “Wolne Sądy”, pełnomocnicy sędziów Sądu Najwyższego, negatywnie zaopiniowanych przez Izbę Dyscyplinarną.
Argumentowali oni, że Krajowa Rada Sądownictwa jest wybierana przez większość sejmową, a nie przez środowiska sędziowskie, co nie gwarantuje niezależności. Z tymi zarzutami nie zgadzali się pełnomocnicy polskiego rządu, przedstawiciele Krajowej Rady Sądownictwa i Prokuratury Krajowej. Nazwali je kuriozalnymi i podkreślali, że KRS została wybrana zgodnie z prawem, że nie ma wątpliwości co do legalności, czy niezawisłości i to samo dotyczy Izby Dyscyplinarnej.
Bum.
— Tomasz Skory (@TomaszSkory) 27 czerwca 2019
Wg rzecznika generalnego TSUE Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie spełnia unijnych wymogów niezawisłosci sędziowskiej. pic.twitter.com/JfRFYL2qU9
Źródło: gazeta.pl , Polskieradio24