fbpx

Jutro znowu spóźnisz się do pracy. Będzie blokada miast, tym razem przez taksówkarzy


Subksrybuj nas na Google News

Taksówkarze deklarują się jutro (25.11) protestować w największych polskich miastach. Ich postulaty są proste i klarowne. Domagają się od rządu wsparcia w ramach tarczy antykryzysowej. Protest ma polegać na przejeździe taksówek kolumnami, co spowoduje blokadę miast.

Miasta, które mają być zablokowane to Białystok, Bydgoszcz, Katowice, Kielce, Łódź, Olsztyn, Płock, Poznań, Rzeszów, Trójmiasto oraz oczywiście Warszawa. Tę informację podało Ogólnopolskie Porozumienie Taxi.

Protest taksówkarzy, termin nieprzypadkowy

Termin protestu nie jest przypadkowy, ponieważ to jutro Senat będzie obradował nad projektem ustawy w sprawie przeciwdziałania skutkom pandemii. Protestujący argumentują, że oni również stracili źródło dochodów podczas pandemii Covid-19. Deklarują, że ich pensje zmniejszyły się nawet o 90 procent.

W miastach, w których odbywać się będą protesty, organizatorzy złożą również petycje do rządu w swoim urzędzie wojewódzkim lub regionalnej siedzibie Prawa i Sprawiedliwości. 

Wybiegaj swój gniew, czyli kolejne protesty strajkujących kobiet

(bez) Prawne działania policji. Felieton Albina


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!