fbpx

Polacy dali się podzielić Kaczyńskiemu sprytniej niż zrobił to Koronawirus.


Subksrybuj nas na Google News

PISiaki mówią, że podziały są w Polsce, bo PO przegrała teraz i w 2015 roku i nie może się z tym pogodzić. Jakoś nie dociera do nich, że właśnie dlatego głosowali na swój PIS, bo już byli “oddzieleni”. Kaczyński zaczął “grać na podziały” już od 2005 roku, gdy przeciwstawił społeczeństwu “Układy” jako wroga, czyli bogatych, np nagonki na Krauzego, Guzowatego, Kulczyka i innych, podziały na “łże elity” i nagonki na lekarzy, nauczycieli, prawników.

Kaczyński specjalista od dzielenia i rozliczania

Kaczyński , specjalista od dzielenia ludzi, szczucia na siebie, znany z tego już od czasów “solidarności”, na dobre rozkręcił się po katastrofie smoleńskiej, gdy zauważył, że wytworzyła się niemalże samoistnie sekta smoleńska. Tej okazji już nie przepuścił i poszedł “na całość”, mimo że wiedział, jakie to będzie miało skutki, że będą bicia (może ktoś zginie), napady na ludzi, szykanowanie, lżenie itd. cegła w domu J Wałęsy, podpalony dom Brejzy, zabójstwo Adamowicza, realne pogróżki, prześladowania, bicie “innych” itd.

Polakiem może być tylko ktoś popierający jego (chorą) wizję kraju.

Nawet teraz w kampanii mieliśmy kopanie i lżenie nastolatek, plucie na nie, wyzywanie, a nawet ekscesy “seksualne”, mieliśmy bicie, duszenie “innych”. I co robi Kaczyński, po słowach Dudy o konieczności zgody jego córki, że nie może być wykluczeń, Kaczyński od razu, na gorąco, że Polakiem może być tylko ktoś popierający jego (chorą) wizję kraju. Czyli znowu pół na pół. Nie łudźmy się tym, że w kraju zapanuje zgoda, bo dopóki żyje Kaczyński to nigdy na to nie pozwoli, podobnie jak po niegdysiejszej wypowiedzi Dudy o zgodzie, że “zgoda tak, ale jaki ich rozliczymy”.
AlbinB.


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments