Czy Jarosław Kaczyński buja głową w chmurach i myśli o niebieskich migdałach, zamiast skoncentrować się na otaczającej rzeczywistości? Ostatnie nagranie z posiedzenia parlamentarzystów wskazuje na to, że może tak być! Szef partii rządzącej znowu stracił równowagę na sejmowych schodach. Przy odrobinie pecha mogło się to skończyć o wiele gorszymi konsekwencjami zdrowotnymi.
Kaczyński i pechowe schody
Najbardziej wpływowy polski polityk nie ma szczęścia do schodów znajdujących się przy ulicy Wiejskiej. W 2015 roku, dosłownie tuż po przejęciu władzy, potknął się na nich i upadł przed siebie. Pomocy musiał mu udzielić Mariusz Błaszczak. Po 7 latach historia zatoczyła koło i szef PiS zaliczył identyczną przygodę w prawie tym samym miejscu! W pierwszej chwili zdarzenie mogło wyglądać groźnie, jednak Kaczyński nie odniósł obrażeń. Polityk samodzielnie wstał i żwawym krokiem skierował się do sejmowego wyjścia. Towarzyszył mu wierny druh, Mariusz Błaszczak, jednak tym razem nie musiał interweniować. Wszystko zarejestrowały kamery TVN24. Sytuację możecie zobaczyć poniżej:
Strata byłaby to niesłychana . Oj, pękam ze śmiechu. BTW Dlaczego nawet z bliźniąt to GORSZE ma większe szanse przedłużenia gatunku …? Jejku, co ja piszę 🙂 No, teraz to już pęknę ze śmiechu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To już VII stacja.
I powstał z kolan , by dalej gnębić naród …..
Ob następnym razem już się nie podniósł.
Wiem, że nie powinno się komuś źle życzyć, ale tem łachudrze inaczej się nie da.
Do trzech razy sztuka? Tylko , ze na trzewci raz musoielibyśmy czekać aż 7 lat. Za długo…