[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] W [/boombox_dropcap]
ypierpol coraz bardziej realny. Europa czekać na Polskę nie zamierza i wysyła ostrzeżenia. W języku dyplomacji oznacza to, że wstępna analiza tego projektu jest krytyczna.
PiS po pretekstem kilku niechlubnych zdarzeń z kilkoma sędziami chce przejąć kontrolę nad sądami. Tu nie chodzi o dyscyplinowanie sędziów jak wmawia dobra zmiana na każdym kroku. Tu chodzi o kontrolę wyroków wydawanych przez tych sędziów.
W sejmie trwa ostra dyskusja. Dobra zmiana przytacza przykłady kradnącego wiertarkę sędziego. Można się domyślać, że te wystąpienia są przewidziane tylko na potrzeby mediów narodowych, bo w tej ustawie zupełnie o co innego chodzi. Wypierpol coraz bliżej.
Mniej pieniędzy z UE dla gmin, które ogłosiły strefy anty-LGBT. Unia wolna od mowy nienawiści.
Komisja ma bardzo jasne stanowisko w sprawie ochrony sądownictwa przed ingerencją polityczną – dodał rzecznik. I przypomniał, że Bruksela pozwała już Polskę w październiku do unijnego Trybunału Sprawiedliwości w związku z nowym systemem dyscyplinarnym wobec sędziów.
Rzecznik przyznał również, że Polacy mają prawo demonstrować przeciwko tej ustawie. Pokojowe demonstracje są podstawowym prawem w całej UE – stwierdził rzecznik w przesłanym do RMF FM oświadczeniu.
Źródło RMF24