Kurski: “Medycyna – medycyną, ale nic tak nie pomaga, jak modlitwa”


Jacek Kurski postanowił skomentować stan zdrowia dziennikarza Piotra Semki, który kilka dni temu trafił w ciężkim stanie do warszawskiego szpitala po zakażeniu koronawirusem. Ze słów prezesa TVP można wywnioskować, że jest on niezwykle pobożnym człowiekiem.

– Piotr Semka trafił dziś z Covidem pod respirator. Bardzo martwię się o niego. Proszę o modlitwę – poinformował 24 marca dziennikarz TVP Jacek Łęski.

W sieci znajomi dziennikarza zaczęli zachęcać internautów do modlitwy za prawicowego publicystę.

– Bardzo brakuje naszego przyjaciela Piotra Semki w tych naszych polskich dyskusjach. Oby wrócił jak najszybciej – pisał w sieci Michał Karnowski (“wSieci”) jednocześnie zachęcając do wzięci udziału we mszy za chorego dziennikarza.

Kurski o stanie zdrowia Semki

Jacek Kurski jest w stałym kontakcie ze szpitalem MSWiA, gdzie przebywa Piotr Semka.

– Jest szansa, że Piotr przeżyje. Jest pod aparatem ECMO, nie ma dużej podaży tlenu, czyli organy krążenia i oddychania działają normalnie. Pytanie jest od strony funkcjonowania po przeżyciu. Piotr jest w śpiączce, ale ona wynika z podawania leków farmakologicznych. Sytuacja jest lepsza niż jeszcze kilka dni temu. Teraz pozostaje modlitwa, bo nic tak nie pomoże jak właśnie modlitwa – mówi Kurski.

To, co robi medycyna w najlepszym wydaniu szpitala MSWiA w Warszawie to robi, ale nic tak nie pomoże jak modlitwa za mojego przyjaciela Piotra Semkę – dodał Kurski.

Exit mobile version