“Dlaczego polska opozycja, nie robi codziennie konferencji prasowej na której obnaża codzienne pisowskie kłamstwa i afery? Przecież tematów, kłamstw, przykładów złodziejstw, łamania prawa przez pis są setki...” – takie pytanie zadają internauci. Nie jesteśmy politykami, lecz tym artykułem i innymi podobnymi chcemy przypominać i ujawniać z jakimi aferami polskie społeczeństwo ma do czynienia przez ostatnie lata. Lista jest długa… To dopiero część pierwsza z wielu.
Korupcja
Tyle pieniędzy zmarnowano w złotówkach:
4.800.000 na straty stadniny w Janowie za 2018 i 2017, za 2019 rząd uparcie milczy
5.000.000 wyniosła w reklamówce sekretarka z CBA
5.500.000 na trefne maseczki od kumpla, instruktora narciarstwa
7.500.000 cena zakupu trzech rozbitych limuzyn Dudy, Szydło i Macierewicza
10.000.000 na komisję Macierewicza, badanie parówek, puszek
10.000.000 znikło w upadającej, państwowej stoczni GRYFIA za stępkę promu Morawieckiego
12.000.000 na zabawę na lotnisku w “lądowanie Antonowa”
17.000.000 na testy które “uległy? zniszczeniu w transporcie LOTu
20.000.000 na testy które okazały się nieskuteczne
25.000.000 łącznych dotacji na biznes męża Beaty Szydło
27.000.000 przepłacone firmie znajomego Macierewicza za testy z Turcji,
30.000.000 stracił szumnie upaństwowiony, konający Autosan za 20 min spóźnienia na przetarg
40.000.000 na łapówki dla KNF za przejęcie banku (za złotówkę?)
50.000.000 na projekt księdza egzorcysty, od resortu Ziobry
65.000.000 wyprowadzone przez senatora PiS z fundacji SKOK
70.000.000 na nielegalny druk kart wyborczych
111.000.000 na jachty, niedziałające strony internetowe i wydatki Polskiej Fundacji Narodowej,
115.000.000 poszło wg. raportu NIK na lewe przetargi w służbie więziennej Patryka Jakiego
140.000.000 na biznes brata i żonki ministra $zumowskiego
165.000.000 dotacji z budżetu państwa na prywatne muzeum Tadeusza Rydzyka i jego biznesy
200.000.000 na respiratory od handlarza bronią (dane lista ONZ), respiratorów nie dostarczono
500.000.000 dla książąt Czartoryskich od Glińskiego, pieniądze znikły, fundacja upada
1.000.000.000 straciły łącznie państwowe Enea i Energa na budowie elektrowni Ostrołęka
1.200.000.000 znikło w GetBack, to państwowe banki czyściły portfele z długów na koszt GetBack1.300.000.000 promesy kredytowej PKO dla spółki Kaczyńskiego ?Srebrna? na dwie wieże 1.500.000.000 na roczne wynagrodzenia katechetów
2.000.000.000 na nową planszę pogody w TVP,
5.000.000.000 wypłacił Bankowy Fundusz Gwarancyjny klientom 13 upadłych kas SKOK
90.770.000.000 (prawie STO MILIARDÓW ZŁOTYCH) PUSTYCH I BEZ POKRYCIA wydrukował pan Glapiński w NBP na wykup obligacji rządowych (dane samego NBP na początek 06.2020)
112.000.000.000 dziura w VAT za rządów Banasia i Morawieckiego 2016-2019, dane ministerstwa1.071.900.000.000 (JEDEN BILION, 71 MILIARDÓW, 900 MILIONÓW ZŁOTYCH) zadłużenie skarbu państwa na koniec kwietnia
202050.000 koperty Kaczyńskiego dla księdza to już drobne nie warte splunięcia.
Inwigilacja
Pod koniec grudnia badacze bezpieczeństwa powiązani z Uniwersytetem w Toronto ustalili, że senator Krzysztof Brejza, mecenas Roman Giertych i prokurator Ewa Wrzosek byli inwigilowani za pomocą Pegasusa firmy NSO.
Odkrycie to spowodowało wszczęcie dochodzenia w kontrolowanym przez opozycję Senacie.
W swoich nowych ustaleniach Citizen Lab stwierdził, że Michał Kołodziejczak, 33-letni rolnik i lider agrarnego ruchu społecznego został kilkakrotnie zhakowany w maju 2019 roku. To było miesiące przed jesiennymi wyborami, w których Kolodziejczak miał nadzieję, że jego grupa, AGROunia, stanie się formalną partią polityczną. Poparcie dla jego ruchu groziło zjedzeniem sobie kluczowego elektoratu partii rządzącej, rolników i innych wyborców na polskiej wsi. Do tej pory sądy blokowały jego starania o utworzenie partii politycznej.
Jednym z argumentów za całkowitym zakazem takich programów jak Pegasus jest dla Europejskiego Inspektora Danych Osobowych ochrona tajemnicy adwokackiej (str.9).https://t.co/ERyEc2PT2V
— Roman Giertych (@GiertychRoman) February 15, 2022
Innym celem ataku był Tomasz Szwejgiert, który twierdzi, że przez lata współpracował z polskimi służbami specjalnymi, zanim znalazł się w konflikcie z wpływowymi osobistościami. Został zhakowany, gdy był współautorem książki o szefie polskich służb specjalnych, Mariuszu Kamińskim. Został zhakowany 21 razy za pomocą Pegasusa od końca marca do czerwca 2019 roku, włamania, które rozpoczęły się po tym, jak on i jego współpracownicy wysłali pytania do polskiego rządu na temat Kamińskiego.
Odpowiadając na prośbę o komentarz, rzecznik koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, podkreślił, że inwigilacja jest prowadzona tylko w uzasadnionych przypadkach i zgodnie z prawem. Powiedział, że z powodu ograniczeń prawnych nie może podać żadnych szczegółów na temat tego, czy konkretne osoby były inwigilowane.
Powiedział jednak, że doniesienia o “powiązaniach Szwejgierta z tajnymi służbami są nieprawdziwe” i że mężczyzna został oskarżony o poważne przestępstwa gospodarcze.
Szwejgiert powiedział agencji AP, że jest niewinny i odsiedział dwie kary więzienia za przestępstwa, których nie popełnił.
Ujawnione w Polsce rewelacje doprowadziły do tego, że lider partii rządzącej Jarosław Kaczyński po raz pierwszy publicznie przyznał w tym miesiącu, że Pegazus został kupiony przez państwo polskie. Kaczyński opisał to jako narzędzie do walki z przestępczością i zaprzeczył, że przeciwnicy polityczni byli celem ataków.
John Scott-Railton, starszy badacz w Citizen Lab, który znalazł ślady hakowania na telefonach wszystkich pięciu Polaków, powiedział, że wierzy, że “jest więcej do znalezienia”.
Ekologia – wycinka drzew
“Media szeroko opisywały sprawę, że w świetle zapisów ustawy PiS drzewa i krzewy na prywatnych działkach należących do osób fizycznych mogły być wycinane bez pozwoleń i nadzoru, o ile nie sbyły pomnikami przyrody. Media doniosły, że ustawa dała wielkie możliwości do nadużyć dla np. deweloperów, którzy korzystając z jej udogodnień masowo wycinali drzewa na działkach, zwiększając ich wartość. Według doniesień zarabiały na tym firmy wycinkowe związane z Lasami Państwowymi i ministrem Szyszko.”
Ekologia – wycinka Puszczy Białowieskiej
“Według doniesień medialnych Minister Środowiska Jan Szyszko potraktował Puszczę Białowieską jak las gospodarczy i pozwolił na wielką wycinkę drzew. Ostatecznie Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że wycinka prowadzona jest z naruszeniem prawa UE. Dziennikarze informują, że przy całym zamieszaniu Jan Szyszko kompromitował się wypowiedziami i happeningami, takimi jak pokazywanie słoika wypełnionego kornikami”
źródło: RMF24, wykop, 100aferpis