[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] P [/boombox_dropcap]
apież Franciszek opublikował najnowsze nominacje kardynalskie. Absolutnym pewniakiem z Polski był arb Marek Jedraszewski. Próżno szukać go na liście tak samo jak i któregokolwiek z polskich duchownych.
Polska, która jest uważana za jeden z najbardziej wierzących w Chrystusa narodów w Europie, nie ma ani jednego nominata na kardynała. Papieżowi nie podoba się to co dzieje się w naszym kraju.
Ks. Lemański – Żenada, wstyd, kompromitacja – tak określa wystąpienie arcybiskupa Jędraszewskiego
Na liście znajdziemy natomiast nominację abp Matteo Zuppiego z Włoch. Przez znawców tematyki kościelnej określany jest określany mianem “przyjaciela” lub “zwolennika” osób LGBT i ich obecności w Kościele. Duchowny na łamach wielu publikacji apelował o wyrażanie “szacunku, współczucia i wrażliwości” wobec mniejszości seksualnych.
Tak czy owak – nominacji kardynalskiej znów nie doczekał się nikt z biskupów pracujących w Polsce. Gorzej, odkąd Franciszek został papieżem w 2013 r., nie mianował kardynałem żadnego z nich. Kapelusz dostał tylko abp Konrad Krajewski, ale on jest funkcjonariuszem centralnej administracji kościelnej w Rzymie. – skomentował na swoim blogu Adam Szostakiewicz
To osłabia wizerunkowo Kościół w Polsce w oczach opinii katolickiej. Szczególnie uderza ociąganie się papieża z nominacją kardynalską dla abp. Jędraszewskiego, było nie było następcy św. Jana Pawła II na urzędzie biskupa krakowskiego.
To rozprzestrzenianie się islamu i różnych religijnych fundamentalizmów, a także wewnętrzny kryzys na tle pedofilii – stanowi dziś prawdziwe wyzwanie dla Kościoła rzymskokatolickiego, a nie rzekome ataki ze strony „neomarksistowskiej i tęczowej” zarazy. – bardzo celnie skomentował Adam Szostakiewicz
Ks. Walczak nazywa Rydzyka Kato-talibem i wzywa “NADSZEDŁ CZAS NA KROKI PRAWNO-KARNE”