Zapewne by Pana wpuściły. Bo jak to by Polska była Polska bez Pietrzaka? Są jednak pewne warunki, inaczej szlaban. W rozmowie z portalem wpolityce.pl kabareciarz skarży się na samorządy, które “nie chcą wpuszczać” jego kabaretu. – Co to za wolna Polska, która nie wpuszcza Pietrzaka? Mówią: “Pietrzak? Nigdy!” – opowiada kabareciarz.
Lista warunków do jakiej dotarliśmy od animowanego internauty samorządowca brzmi ; Przyjeżdża Pan za darmo i występuje za darmo w ramach miłości do Polski. Załatwi Pan dotacje z Unii żebyśmy mogli zapłacić ludziom którzy zechcą przyjść. Zapewni Pan stała opiekę lekarską dla siebie podczas występu. Obieca Pan że nie będzie Pan nas obrażał, ani wyśmiewał. Przyjmie Pan do kabaretu “Egida” tych satyryków, których Pan wyrzucił. Załatwi Pan darmową salę w kościele na naszej parafii, gdzie odbędzie się Pana występ. Najważniejsze wystąpi Pan w koszulce KONSTYTUCJA, chyba to Panu nie przeszkadza ?
My Pana przyjmiemy ale pod warunkami ; Przyjeżdża Pan za darmo i występuje za darmo w ramach miłości do Polski. Załatwi Pan dotacje z Unii żebyśmy mogli zapłacić ludziom którzy zechcą przyjść. Załatwi Pan darmową salę w kościele na naszej parafii, gdzie odbędzie się Pana występ.
— Darek (@Darek40583701) 29 czerwca 2019
Pietrzak jest zadowolony władz, ale każe być czujnym. Chyba mówi to na poważnie
– Bardzo dużo już zrobiliśmy w tym kierunku, ale są łobuzy, które nam w tym przeszkadzają, więc ciągle trzeba pilnować. To wezwanie nigdy nie straci na aktualności. Zawsze są nowe zagrożenia. 50 lat temu widzieliśmy zagrożenie komunizmem, teraz widzimy inne. Trzeba Polski pilnować po prostu. To jest wspólna wartość po prostu, której warto poświęcić trochę czasu, trochę życia, trochę emocji, trochę wrażliwości. I o tym są moje programy kabaretowe – mówi Pietrzak.
Internauci nie odpuszczają
“Czołowy satyryk prawicy Jan Pietrzak skarży się na samorządy, które “nie chcą wpuszczać” jego kabaretu. – Co to za wolna Polska, która nie wpuszcza Pietrzaka? Mówią: “Pietrzak? Nigdy!” – opowiada kabareciarz.”
— Jack Tizer (@JackTizer) 26 czerwca 2019
Jak to? Nie chcą go nawet tam gdzie ciemny lud poparł pis w wyborach?
W kościołach niech występuje. Tam jego publiczność.
— Jacek (@J__Sawicki) 26 czerwca 2019
Pietrak skarży się na “niezależne samorządy”
– Nie możemy też wynajmować sal, bo samorządy są teraz „niezależne”, i w związku z tym wiele miast nie chce nas w ogóle wpuszczać. Pan rozumie, co to za wolna Polska, która nie wpuszcza Pietrzaka? Mówią: „Pietrzak? Nigdy!”. To jak ja mam grać? –
Panie Janie przecież występuje Pan w mediach narodowych , świetnie Panu idzie obrażanie Donalda Tuska.
Donald Tusk przyjechał bo jest wielki problem w Europie – nie ma kto zbierać szparagów u Niemców. Przyjechał żeby to załatwić, wykład nawet miał na uniwersytecie w tej sprawie. Ktoś go wybierał do tej Europy i jego mocodawcy żądają, żeby Polacy zbierali szparagi – Jan #Pietrzak. pic.twitter.com/9HWwiAkGte
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) 8 maja 2019
Skomentujcie sami
Pietrzak to szmata.