Piotr Duda chciał się wzbogacić, ale będzie musiał zapłacić. Pobrał 25 000 PLN pensji, mimo, że mu nie przysługuje.


Piotr Duda, szef “Solidarności” wpadł we własne sidła. Na początku marca zawiesił udział związku w pracach Rady Dialogu Społecznego. Do dziś pobiera jednak blisko 4 tysiące złotych miesięcznie jako wiceprzewodniczący rady! Według przewodniczącego tejże Rady – Andrzeja Malinowskiego powinien zwrócić ponad 25 tysięcy złotych, bo ryczałt przysługuje tylko za udział w pracach rady…

Warto podkreślić, że działalność Rady finansowana jest z budżetu państwa. Czwartego marca na posiedzeniu rady, przewodniczący NSZZ “”Solidarność” Piotr Duda oświadczył, że zawiesza udział jego związku w pracach RDS. Od tego czasu nie pojawiał się na posiedzeniach rady, jednak zapomniał, że bardzo przyzwoita kwota wpada mu na konto miesiąc w miesiąc.

Przewodniczący rady Andrzej Malinowski wysłał pismo do Przewodniczącego NSZZ Solidarność, domagając się zwrotu pobranego ryczałtu.

Portal wp.pl poprosił o ustosunkowanie się szefa “Solidarności” do tych zarzutów, jednak póki co cisza w eterze. Czekamy na kolejne doniesienia.

źródło: wp.pl

Exit mobile version