Policja aresztowała szefa klubu PiS. W tle przemoc fizyczna i psychiczna wobec rodziny


Tego szef dolnośląskiego klubu PiS Jacek B. się nie spodziewał. Późnym wieczorem we wtorek funkcjonariusze Policji wtargnęli do mieszkania, by aresztować mężczyznę. Policja nie potwierdza, że chodzi o działacza PiS. Twierdzi jedynie, że podjęła interwencję w jednym z legnickich domów.

“36-latek miał stosować przemoc fizyczną i psychiczną wobec członków rodziny. Policjanci sporządzili niebieską kartę oraz odizolowali mężczyznę od rodziny. Został on prewencyjnie zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Obecnie ustalamy okoliczności zdarzenia” – powiedziała dziennikarzom portalu Jagoda Ekiert z legnickiej policji.

Portal Onet donosi jednak, że według swoich informatorów chodzi o działacza Prawa i Sprawiedliwości. Z ustaleń wynika, że Jacek B. wciąż przebywa w policyjnym areszcie Wszystko zależy teraz od małżonki, czy zdecyduje się na złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

Kaczyński zawiesił w obowiązkach Jacka B.

Szef komitetu wykonawczego ugrupowania Krzysztof Sobolewski poinformował, że na wniosek legnickiego pełnomocnika okręgowego PiS, Jacek B zostaje zawieszony w ramach struktur partii. Jak dodał – jego sprawą zajmie się teraz rzecznik dyscypliny partyjnej.

Jacek B. z partią związany jest od 2003 r. W 2010 i 2014 r. został ponownie wybrany radnym Rady Miejskiej Legnicy, gdzie przez kolejne dwie kadencję pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Spraw Obywatelskich i Rodziny – podaje portal Gazeta Wrocławska.

Exit mobile version