[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] S [/boombox_dropcap]
ędzia Tomasz Szmydt to mąż Emilii, która na zlecenie w sieci krytykowała posłów opozycji i niezależnych sędziów. Tomasz Szmydt. Ten sam, który zamieścił na Twitterze zdjęcie pierwszej prezes SN i podpisał: „Radzę się spakować, pożegnać i wypier…ć!!!”. Miejmy nadzieję że takie wpisy nie nie pojawią się w uzasadnieniach podejmowanych przez niego decyzji.
Sędzia według ustawy powinien się charakteryzować „nieskazitelnym charakterem”. Onet ujawnił że, jest to jeden z sędziów spec grupy w ministerstwie sprawiedliwości, który miał hejtować sędziów.
Na pytanie, czy wymieniany w środowych informacjach Onetu Tomasz Szmydt będzie nadal pracował dla KRS, Mitera odpowiedział, że
– Kierownictwo Rady w trybie pilnym odwołało go z urlopu. Zażądało w trybie natychmiastowym wyjaśnień i po złożeniu tych wyjaśnień będą podjęte decyzje – dodał.
Mitera poinformował też, że najbliższe posiedzenie KRS zaplanowano na 29-30 sierpnia.
Formalnie nie ma żadnych przeciwwskazań w tym momencie żeby sądzie nie mógł zasiadać przy stole sędziowskim.
1. Gdy Pani Emilia przedstawiła się dziś już we wszystkich mediach milionom Polaków – czas poznać jej męża, sędziego z upolitycznionej KRS – Tomasza.#EmiGate pic.twitter.com/b3bsw38k0y
— Andrzej G. ?? #POrozmawiajmy (@EreaAndrzej) August 20, 2019
6. Na przykładach zademonstrujmy, w jaki sposób możemy dotrzeć do śladów, jakie pozostały na Twitterze po usuniętym koncie @TomaszekTom.#EmiGate pic.twitter.com/9bsGaDtTzf
— Andrzej G. ?? #POrozmawiajmy (@EreaAndrzej) August 20, 2019
8. Tam, gdzie „Śmierć Wrogom Ojczyzny” – tam Tomasz Szmydt…#EmiGate pic.twitter.com/8YQvk5HWY3
— Andrzej G. ?? #POrozmawiajmy (@EreaAndrzej) August 20, 2019
31. Apolityczne małżeństwo Szmydtów naśmiewa się z apolityczności i praworządności sędziego Waldemara Żurka.#EmiGate pic.twitter.com/tYPljVbzSS
— Andrzej G. ?? #POrozmawiajmy (@EreaAndrzej) August 20, 2019
Kolejni sędziwie odwołani z ministerstwa sprawiedliwości będą orzekać w sądach.
Do orzekania wrócił też – odwołany w związku z EmiGate z delegacji do resortu sprawiedliwości – sędzia Jakub Iwaniec. Ten, który miał prowadzić „Emi” i akceptować jej kolejne ataki na sędziów. I wspierać prywatnymi danymi sędziów i ich rodzin. Czyli łamać ustawę o ochronie danych osobowych i w ten sposób popełniać przestępstwo nadużycia władzy. Też ma „nieskazitelny charakter, konieczny do orzekania.