“Sub secreto – dupku jeden – jesteś gów*o, jesteś jak to opakowanie, beczkę soli musisz jeszcze zjeść…”Olbrzymia emerytura wciąż wpływa na konto Głódzia


Były metropolita gdański pobiera gigatytyczną emeryturę wojskową naliczoną za co najmniej 35 lat służby, mimo, że w rzeczywistości służył tylko 15 lat. Za taką decyzję osobiście odpowiada minister Mariusz Błaszczak. Wojskowe Biuro Emerytalne z zapytaniami odsyła do MON, który nie odpowiada na zadane pytania.

Ksiądz Sławoj był biskupem polowym przez 13 lat i przez 2 lata był w wojsku w ramach zasadniczej służby wojskowej. Odszedł z wojska jako generał dywizji. Emerytura generała może wynosić od 10 do 17 tys. zł brutto. Odchodząc z wojska hierarcha dostał również jednorazowo 250 tys. zł, a dodatkowo uposażenie roczne wypłacone jednorazowo lub w miesięcznych ratach (to procedura standardowa) oraz gratyfikację urlopową.

Warto dodać, że Głódź pobiera również świadczenie kościelne przewidziane dla biskupa seniora.

„Pozbawić stopnia generalskiego może tylko wyrok sądu” – powiedział PAP prezydencki rzecznik Błażej Spychalski. Podobnie jest w przypadku prezydenckich odznaczeń. Warto jednak wiedzieć, że gigantyczna kwota emerytury jaką pobiera Głódź z budżetu państwa, w związku ze stopniem generała jest już tylko w gestii szefa MON. Niestety, właśnie w tej sprawie MON milczy od wielu miesięcy.

Arcybiskup w swojej działalności miał się dopuszczać tuszowania pedofilii i mobbingu wobec podwładnych księży, a wiele wątpliwości budzą też decyzje dotyczące finansów Kościoła. Chodzi również o przyjmowanie korzyści za obsadzanie księży na funkcje proboszczów, tzw. synomię.

“Sub secreto – dupku jeden – jesteś gówno, jesteś jak to opakowanie, beczkę soli musisz jeszcze zjeść…” – tak miał powiedzieć Głódź do księdza Piotra, który kilka tygodni współpracował z kurią gdańską. Ksiądz dokładnie opisał swoje relacje z przełożonym w skardze przesłanej nuncjuszowi apostolskiemu w Polsce. O sprawie było głośno dzięki reportażowi “Wprost”.

Wróćmy jednak do ministra Błaszczaka. W 2016 roku jako szef MSWiA przygotował projekt ustawy obniżającej emerytury i renty byłym funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa. A zatem mówiąc kolokwialnie, dla chcącego nie ma nic trudnego.

Problem leży jednak nie w MON, a w Toruniu. Głódź to przyjaciel ojca Rydzyka. Już będąc pod oskarżeniami, Głódź był jednym z głównych gości na ostatnich urodzinach Radia Maryja. Podobnie takim gościem był Mariusz Błaszczak.

Exit mobile version