fbpx

To kpina. Kuchciński ma zwrócić 500 zł z 206 400 zł za niewłaściwe wykorzystywanie rządowego samolotu.


Subksrybuj nas na Google News

Radio ZET dotarło do dokumentów potwierdzających sześć lotów od stycznia do lipca tego roku, podczas których na pokładzie poza Marszałkiem znajdowali się członkowie jego rodziny i oficer Służby Ochrony Państwa. Wszystkie do Rzeszowa, gdzie nieopodal mieszka marszałek. Wszystkie są rzekomo służbowe i wszystkie odbyły się w weekendy.

Radio Zet dotarło do dokumentów z których wynika że, takich lotów było sześć, jedna godzina lotu Gulfstema G550 kosztuje 17 200, długość lotu Warszawa Rzeszów i z powrotem to dwie godziny czyli razem 206 400 zł

Polska to bogaty kraj. Marszałek może korzystać z rządowego samolotu, każdy przelot może być służbowy, te wszystkie akurat były do Rzeszowa.

Sam Marszałek Kuchciński napisał

“aby rozwiać wątpliwości dot. “korzyści finansowych” mojej rodziny, dokonam wpłaty na cele charytatywne”.

“Osoby towarzyszące mi w podróżach służbowych nie mają możliwości opłacenia swojego lotu, ich obecność na pokładzie nie wpływa na koszt transportu” .

Marszałek twierdzi, że loty do Rzeszowa były podróżami służbowymi. Trudno w to uwieżyć wiedząc że;

  • po pierwsze – przeloty były w weekendy, czyli jakie to służbowe sprawy w dni wolne od pracy były tak pilne ?
  • po drugie – od kiedy w podróże służbowe zabiera się swoja rodzinę ?
  • po trzecie – to kierunek do jego miejsca zamieszania,

To precedensowa sytuacja, żaden z polityków do tej pory nie latał sobie z rodziną. Nawet Beta Szydło wykorzystują samolot wojskowy nie zabierała na pokład swojej rodziny, przynajmniej na tą chwile nic o tym nie wiadomo

Oświadczenie Kancelarii Sejmu mówiące o tym, że marszałek ma zwrócić 500 złotych jest, przepraszam, ale po prostu śmieszne. Wiemy, że każdy tego rodzaju lot kosztuje dziesiątki tysięcy złotych – mówił w sobotę rzecznik PO Jan Grabiec. dla TVN24

PiS lubi latać, Szydło korzystała z samolotów wojskowych CASA ze specjalną salonką dla VIP

Beata Szydło z wojskowego samolotu zrobiła sobie taksówkę. W czasie piastowania urzędu premiera 77 razy wykorzystała CASĘ.   Jej przeloty wojskowym samolotem transportowym kosztowały podatników 2 mln 618 tys. złotych. – dane Rzeczpospolita.

W 2010 roku ówczesny minister obrony narodowej Bogdan Klich informował, że godzina lotu CASĄ kosztuje 5,7 tys. złotych. 

AKTUALIZACJA 29 lipiec

Marszałek Kuchciński wpłacił 15 tys zł na cele charytatywne. To nie jest zwrot całej kwoty i nie zamyka sprawy bo na jaw wychodzą kolejne rzeczy. Te ponad 200 tys zł dotyczyło tylko tego roku. A jak się okazuje dziś nie chodzi o sześć przelotów tylko 23.


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Obserwator
Obserwator
4 lat temu

Bogdan Borusewicz marszałek Senatu 2000 do 2009 wykorzystywał państwowe linie lotnicze do celów prywatnych, latając z Warszawy do Gdańska by wyprowadzać swojego psa, jego córka latała po całym świecie, na koniec kadencji przyznał sobie 50tys nagrody, to co on przelatał to Kuchcińskiemu nawet się nie marzyło