Dariusz Z. to jeden z najgroźniejszych przestępców w Europie. Był poszukiwany zarówno przez lokalną filipińską policję, jak i sieć policji, która zajmuje się lokalizowaniem i zatrzymywaniem najniebezpieczniejszych przestępców. Rankiem, 14 lutego, na jednej z filipińskich wysp funkcjonariusze aresztowali obywatela Polski, który był skazany za przestępstwa na tle seksualnym. W maju 2018 roku organy ścigania poszukiwały go listem gończym.
Na szczęście Dariusz Z. został aresztowany i deportowany do Polski. Wcześniej wraz z żoną prowadził Dom Dziecka, który był piekłem dla młodych podopiecznych. Przestępca znęcał się nad dziećmi, wykorzystywał je seksualnie oraz używał wobec nich przemocy. Kiedy prawda wyszła na jaw, Dariusz stał się nieosiągalny dla policji.
Od maja 2018 roku poszukiwanego listem gończym przestępcy nie dało się zlokalizować. Na terenie Polski i całej UE znak po nim zaginął. Pod koniec 2020 roku funkcjonariusze z Wrocławia ustalili, że kryminalisty nie ma w Polsce, więc zwrócili się do sądu o rozpoczęcie poszukiwań międzynarodowych.
Europejska Sieć Współpracy Policji opublikowała wizerunek Dariusza Z. także w kampanii medialnej, która dotyczyła najniebezpieczniejszych przestępstw seksualnych. Dzięki kampanii do Wydziału Poszukiwań KGP wpłynęło wiele informacji, a każda z nich była sprawdzana. Na szczęście jedna okazała się prawdziwa. 16 lutego przestępca był przetransportowany do stolicy Filipin, a stamtąd zostanie wysłany do Polski.
Źródło: policja.pl