Dziennikarz RMF FM Patryk Michalski ustalił, że rząd nie zamierza drukować wyroku TK ws. aborcji. Nie publikować wyroku, wyciszyć protesty, przeczekać kryzys – to aktualna strategia rządzących wobec sprzeciwu, jakie wywołało orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji – podaje RMF FM.
Patryk Michalski ustalił też, że prezydencki projekt ustawy w sprawie prawa aborcyjnego na razie nie ma poparcia większości nawet w klubie PiS-u. Dlatego też najprawdopodobniej PiS przełożył dzisiejsze obrady o dwa tygodnie.
“Nicnierobienie” jest dla nas najlepszym rozwiązaniem – mówią nieoficjalnie politycy PiS-u. Twierdzą, że strategia już zaczyna działać, bo według nich na ulicach widać coraz mniejszą mobilizację – podaje portal rmf24.pl
Choć w teorii, wyrok Trybunału powinien być opublikowany niezwłocznie, to rządzący się tym nie przejmują. Beata Szydło nie publikowała wyroków przez wiele miesięcy i nic się nie stało. “Kiedyś opublikujemy” – wszystko na tej zasadzie. Miejmy nadzieję, że kolejna władza ośmieli się ukarać odpowiedzialnych za konstytucyjny rozbój w demokratycznym kraju w sercu Europy, w innym przypadku zagłada naszego państwa będzie nieunikniona, raczej prędzej, niż później.
źródło: rmf24.pl